Na pytanie prowadzącego rozmowę Marka Kacprzaka, czy PiS ma problem z Tomaszem grodzkim, marszałkiem Senatu, Sellin odpowiedział, że jest to problem całej Polski.
Według Sellina na czele Senatu stoi człowiek niedojrzały politycznie, który nie rozumie swojego miejsca w państwowej hierarchii ani kompetencji, jakie mu przysługują.
Czytaj także: Kto zbiera haki na marszałka Grodzkiego?
- Próbuje budować alternatywną politykę zagraniczną bez koordynacji z tym organem władzy, któremu konstytucja przypisuje to zadanie, czyli rządem i MSZ. Odbywa własne spotkania na szczeblu, co do którego MSZ wskazuje, że byłoby to niewłaściwe, na przykład z rosyjskim ambasadorem - mówił Sellin.
Dodał, że polski ambasador w Moskwie nie ma szans na spotkanie z szefami dwóch izb parlamentu rosyjskiego i powinno to być traktowane równoważnie. Tymczasem, mówił Sellin, marszałek Senatu takie spotkanie odbywa.