Wałęsa opublikował treść listu na swoim koncie na Facebooku. „Trwające właśnie Forum toczy się w czasie dla świata, Europy i Polski bardzo szczególnym” - zauważył, wymieniając takie zagrożenia cywilizacyjne jak populizm, demagogia i nacjonalizm a także zagrożenia ekologiczne.

„Sercem i myślą jestem z Wami, w Davos - głęboko wierząc w siłę krzewionej przez Forum kultury dyskusji i zaangażowania biznesu w odpowiedzialność społeczną. Jednocześnie, dziś moje miejsce jest w Polsce. Bo na tle wielkich globalnych wyzwań, Polska mierzy się z wewnętrznymi problemami, których nie przewidzieliśmy” - pisze były polski prezydent, przechodząc do krytyki polskich władz.

„Z wielkim żalem obserwowałem, jak polski rząd, jako jedyny, głosował przeciw celowi neutralności klimatycznej UE w 2050. U źródeł tego kroku leżą problemy fundamentalne. Dzisiaj w naszym kraju łamie się Konstytucję, uchwala się prawa, które podporządkowują rządzącym niezależne instytucje. Obecny rząd i prezydent atakują polskie sądownictwo i jego niezawisłość. Szkalują sędziów, którzy stoją na straży niezależności wymiaru sprawiedliwości. Pod fałszywymi hasłami reformy sądów doprowadzono do sparaliżowania Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego. Dziś Polska, która przez lata mogła dzielić się doświadczeniem pokojowej rewolucji ‘89 i być wzorem wolnościowych przemian, stoi u progu wypadnięcia poza nawias rule of law Unii Europejskiej” - pisze Wałęsa.

Były prezydent tłumaczy, że swój list pisze, ponieważ czuje się „w obowiązku, ale też w mocy zapewnić, że dzisiejszy rząd, premier i prezydent, depcząc idee wspólnoty, wspólnej odpowiedzialności za przyszłość i szacunku dla demokracji, nie reprezentują większości obywateli Polski”. „Miliony Polaków czują się Europejczykami, obywatelami świata i chcą brać za niego odpowiedzialność – razem z Wami. Mamy do czynienia z kolejną trudną, bo tym razem wewnętrzną, przeszkodą na drodze rozwoju i demokracji. Musimy sobie z nią poradzić - i poradzimy sobie, tak jak ze wszystkimi poprzednimi” - zapewnia Wałęsa, życząc uczestnikom Forum w Davos „owocnych i konstruktywnych obrad”.