25 lutego prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę ws. 13 emerytury. Przypomniał także, że rząd przyjął projekt ustawy ws. kolejnej, czternastej emerytury.
Wilk podkreślił jednak, że "to nie jest akcja, która ma na stałe poprawić sytuację emerytalną, tylko odbywa się w związku z wyborami".
Były poseł przekonywał też, że "absurdalna jest sytuacja", w której rząd "wypłaca emerytury z budżetu", a później pieniądze te "do budżetu wracają z podatkiem".
- Proponuję, żeby rząd poszedł za ciosem i uchwalił 13., 14., 15., 16. i tak do 24. Emerytury, wtedy zwiększy się o 100 proc. wysokość emerytur - ironizował polityk.
Wilk przekonywał, że "zniesienie podatku od płac i wynagrodzeń systemowo poprawiłoby sytuację wszystkich, w tym emerytów".