O tym, że Komisja ukarała Kaczyńskiego, poinformowała posłanka Monika Falej z Lewicy, która wchodzi w skład sejmowej Komisji Etyki Poselskiej.
- Został ukarany za to, że do posłów i posłanek opozycji mówi, że jesteśmy przestępcami. Jako prawnik powinien wiedzieć, że jeżeli ktoś ma takie informacje, że ktoś popełnia przestępstwo, powinien złożyć zawiadomienie do prokuratury. Nie zrobił tego, więc to, co zrobił na sali sejmowej, było bezprawne i za to został ukarany - mówiła Falej cytowana przez TVN24.
Kaczyński, przemawiając z mównicy sejmowej 28 października, gdy w kraju trwały protesty przeciwko orzeczeniu TK ws. przepisów aborcyjnych, stwierdził, że opozycja - zachęcając do protestów "rozwala Polskę i naraża na śmierć mnóstwo ludzi".
Komisja Etyki Poselskiej może ukarać posła zwracając mu uwagę, udzielając upomnienia lub nagany.