W poniedziałek Sąd Najwyższy ogłosił, że wybór Andrzeja Dudy na prezydenta jest ważny. Może zatem być zaprzysiężony i objąć urząd prezydenta na następną pięcioletnią kadencję, co ma nastąpić 6 sierpnia podczas posiedzenia Zgromadzenia Narodowego – połączonych Izb Sejmu i Senatu.
Swoje wątpliwości w sprawie przebiegu głosowania ma część opozycji. Z tego powodu niektórzy politycy zapowiadają, że nie pojawią się na uroczystości zaprzysiężenia.
- Ubolewam nad tego typu postawą. Są pewne zasady, które w państwie demokratycznym powinny być przestrzegane przez polityków. Podstawową zasadą jest uszanowanie wyboru narodu - mówił w rozmowie z radiową Jedynką wicepremier Jacek Sasin.
- Próba opowiadania, że zwycięstwo Andrzeja Dud w wyborach prezydenckich jest zwycięstwem nieważnym, że można je podważyć, jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale godzi w zasadę demokracji. Apeluję, by z tej drogi zawrócić - dodał.
Minister był pytany również o planowaną konstrukcję rządu. - Jesteśmy po maratonie wyborczym, potrzeba nowego otwarcia, bo wiele wyzwań jest przed nami, przed Polską. Potrzebne jest stworzenie narzędzi do dobrego rządzenia, podejmowania skutecznych decyzji - odpowiedział.