"Piątka dla zwierząt". Politycy PO zarzucają PAP kłamstwo

"Polska Agencja Prasowa powinna sprostować kłamstwo, które dziś rozpowszechniła" - oświadczyła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), odnosząc się do informacji PAP o stanowisku zarządu partii wobec projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Agencja odpiera zarzuty, podnoszone także przez posła Sławomira Nitrasa.

Aktualizacja: 16.09.2020 06:25 Publikacja: 15.09.2020 21:17

"Piątka dla zwierząt". Politycy PO zarzucają PAP kłamstwo

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Polska Agencja Prasowa podała we wtorek, że przed południem zebrał się zarząd Platformy Obywatelskiej, a na zebraniu najwięcej czasu poświęcono na sprawę złożonego przez posłów PiS projektu zmian ustawy o ochronie zwierząt, nazywanego "piątką dla zwierząt".

Agencja przekazała, że z jej informacji wynika, iż zarząd Platformy nie będzie rekomendował klubowi KO poparcia całego projektu nowelizacji. "Nie poprzemy tej ustawy w jej obecnym brzmieniu, możemy poprzeć zakaz hodowli zwierząt na futra, ale już wobec ograniczeń uboju rytualnego są duże wątpliwości" - cytowała PAP jednego z członków zarządu PO, który miał dodać, że konieczne będą także rekompensaty dla przedsiębiorców.

Na późniejszej konferencji prasowej lider PO Borys Budka zapowiedział, że klub Koalicji Obywatelskiej będzie składać poprawki do "piątki". Deklarował, że chodzi m.in. o zapisy chroniące przedstawicieli branż, których ma dotknąć nowelizacja. Według Budki, projekty dotyczące ochrony praw zwierząt powinny być popierane.

W mediach społecznościowych politycy PO zarzucili PAP nierzetelne informowanie o stanowisku zarządu w sprawie projektu PiS.

Poseł Sławomir Nitras napisał na Twitterze, że na posiedzeniu zarządu PO był "od początku do samego końca". "Nie padł nawet jeden głos aby nie poprzeć projektu ustawy o ochronie zwierząt. Jak PAP może tak okropnie kłamać? Że nie chcemy poprzeć tej ustawy. To po prostu kłamstwo" - zaznaczył.

Z kolei wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska wyraziła ubolewanie, że "PAP staje się źródłem dezinformacji". "Zarząd PO nie rekomendował braku poparcia dla projektu ustawy o ochronie praw zwierząt" - oświadczyła na Twitterze dodając, że Polska Agencja Prasowa powinna "sprostować kłamstwo, które dziś rozpowszechniła".

W odpowiedzi na słowa wicemarszałek agencja zapewniła, że zamieściła prawdziwą informację w sprawie stanowiska zarządu PO wobec projektu ustawy o ochronie zwierząt. "Napisaliśmy, że zarząd nie poprze wszystkich punktów projektu, co potwierdzili na konferencji prasowej szefowie PO, zapowiadając poprawki" - czytamy.

Projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt ogłosił przed tygodniem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tzw. "piątka dla zwierząt" zakłada m.in. wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych, ograniczenie uboju rytualnego w Polsce, zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych oraz ograniczenie trzymania zwierząt na stałe na uwięzi.

Dowiedz się więcej:
PiS ma projekt ustawy o ochronie zwierząt. Kaczyński: Poprą go wszyscy dobrzy ludzie

Informując o projekcie były premier stwierdził, że ustawę "z całą pewnością poprą w Polsce wszyscy dobrzy ludzie". Projekt trafił do Sejmu. Pozytywnie o proponowanych przepisach wypowiadali się politycy Lewicy, negatywnie - Konfederacji.

Pierwsze czytanie projektu zaplanowano na środę. Tego dnia procedowany ma być także złożony w grudniu projekt KO, który zakłada m.in. zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach.

Polska Agencja Prasowa podała we wtorek, że przed południem zebrał się zarząd Platformy Obywatelskiej, a na zebraniu najwięcej czasu poświęcono na sprawę złożonego przez posłów PiS projektu zmian ustawy o ochronie zwierząt, nazywanego "piątką dla zwierząt".

Agencja przekazała, że z jej informacji wynika, iż zarząd Platformy nie będzie rekomendował klubowi KO poparcia całego projektu nowelizacji. "Nie poprzemy tej ustawy w jej obecnym brzmieniu, możemy poprzeć zakaz hodowli zwierząt na futra, ale już wobec ograniczeń uboju rytualnego są duże wątpliwości" - cytowała PAP jednego z członków zarządu PO, który miał dodać, że konieczne będą także rekompensaty dla przedsiębiorców.

Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?