- Głosowanie ws. ustawy o ochronie zwierząt to było pewne policzenie się. Bardzo ważne jest to, żeby Zjednoczona Prawica była razem. Głosowania wyraźnie pokazały inny kierunek, władze naszej partii podejmą stosowne decyzje - zapowiedziała Marlena Maląg.
- Branża futrzarska nie ma takiego wpływu na rynek pracy, żeby się on w Polsce zachwiał. Ten aspekt nie jest aż taki istotny, podbijanie tego przez PSL nie jest zasadne - przekonywała w rozmowie z radiową Jedynką minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Czytaj także: