Chińscy hakerzy zdobyli dane z telefonów Trumpa i Vance’a. „To część szerokiej kampanii”

Hakerzy powiązani z chińskim rządem zaatakowali telefony byłego prezydenta Donalda Trumpa i kandydata na wiceprezydenta JD Vance’a w ramach szerszego działania cyberszpiegowskiego wymierzonego w polityków wysokiego szczebla w USA – poinformowała CNN.

Publikacja: 25.10.2024 22:44

Donald Trump

Donald Trump

Foto: PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

rbi

Jedno ze źródeł telewizji podało, że chińscy hakerzy zaatakowali także telefony wyższych urzędników administracji Bidena. Amerykańscy urzędnicy poinformowali w tym tygodniu sztab Trumpa, że ​​on sam i Vance znaleźli się w grupie osób, których telefony stały się celem chińskich hakerów. W oświadczeniu rzecznik kampanii Trumpa, Steven Cheung, skrytykował Kamalę Harris za rzekome ośmielanie Chin.

Dla zagranicznych szpiegów rozmowy telefoniczne obecnych i byłych wysokich urzędników amerykańskich są obiektem pożądania

Nie jest jasne, do jakich danych hakerzy mogli uzyskać dostęp. Wiadomo natomiast, że dla zagranicznych szpiegów rozmowy telefoniczne obecnych i byłych wysokich urzędników amerykańskich są obiektem pożądania.

Ataki hakerskie wymierzone w firmy telekomunikacyjne

„Rząd USA prowadzi dochodzenie w sprawie nieuprawnionego dostępu do komercyjnej infrastruktury telekomunikacyjnej podmiotów powiązanych z Chińską Republiką Ludową” – podały w piątkowym oświadczeniu FBI oraz amerykańska Agencja ds. Cyberbezpieczeństwa i Bezpieczeństwa Infrastruktury (CISA).

Czytaj więcej

Donald Trump czy Kamala Harris? Ostatni sondaż przed wyborami

Po tym, jak FBI zidentyfikowało ataki hakerskie wymierzone w firmy telekomunikacyjne, FBI i CISA „natychmiast powiadomiły dotknięte firmy, zapewniły pomoc techniczną i szybko podzieliły się informacjami, aby pomóc innym potencjalnym ofiarom” – napisano w oświadczeniu, dodając, że dochodzenie jest w toku.

Atak na telefony Donalda Trumpa i JD Vance’a to część szerszej kampanii hakerskiej

Działanie to stanowi część znacznie szerszej chińskiej kampanii hakerskiej, która w ciągu ostatnich kilku miesięcy zaatakowała wiele amerykańskich firm telekomunikacyjnych. Śledczy uważają, że hakerzy prawdopodobnie szukają wrażliwych informacji dotyczących bezpieczeństwa narodowego, w tym informacji na temat wniosków o wydanie nakazu podsłuchu złożonych przez Departament Sprawiedliwości – podało CNN.

Czytaj więcej

Polskie firmy są bombardowane przez hakerów. Tak źle jeszcze nie było

„Wiadomość ta pojawia się, gdy Chiny, Iran i Rosja w dalszym ciągu próbują wpływać na wybory w USA lub je monitorować. Według amerykańskich agencji wywiadowczych Chiny nie starały się wpłynąć na wybory prezydenckie, ale obrały za cel co najmniej 10 kampanii wyborczych do Kongresu, stanowych lub lokalnych. Wpływały na nie za pomocą tajnych kampanii w mediach społecznościowych” – komentuje CNN.

Jedno ze źródeł telewizji podało, że chińscy hakerzy zaatakowali także telefony wyższych urzędników administracji Bidena. Amerykańscy urzędnicy poinformowali w tym tygodniu sztab Trumpa, że ​​on sam i Vance znaleźli się w grupie osób, których telefony stały się celem chińskich hakerów. W oświadczeniu rzecznik kampanii Trumpa, Steven Cheung, skrytykował Kamalę Harris za rzekome ośmielanie Chin.

Nie jest jasne, do jakich danych hakerzy mogli uzyskać dostęp. Wiadomo natomiast, że dla zagranicznych szpiegów rozmowy telefoniczne obecnych i byłych wysokich urzędników amerykańskich są obiektem pożądania.

Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"