Prowincją Buenos Aires rządzi lewicowa, peronistowska administracja, która dystansuje się od polityki libertariańskiego prezydenta Javiera Milei. Zdaniem D'Onofrio polityka Milei, który ogranicza wydatki państwowe i likwiduje część instytucji państwa jest „szaleństwem”. Regionalny minister oskarżył prezydenta o niszczenie kraju.
Minister z prowincji Buenos Aires: Produkujemy 45 proc. bogactwa, finansujemy niewydajność reszty kraju
D'Onofrio zauważył jednocześnie, że gdyby prowincja Buenos Aires była osobnym państwem, wówczas miałaby „największe PKB w całej Ameryce Łacińskiej”.
Na terenie prowincji Buenos Aires mieszka 17,5 mln osób, blisko 40 proc. populacji Argentyny (w liczbie tej nie ma mieszkańców Buenos Aires, które nie wchodzi w skład prowincji o tej nazwie, ponieważ jest miastem wydzielonym). Głównym miastem prowincji jest La Plata, zamieszkiwana przez blisko milion osób.
Buenos Aires to jedna z pięciu prowincji Argentyny (łącznie jest ich 24), które są rządzone przez znajdujących się w opozycji peronistów. W 2023 roku peroniści stracili Pałac Prezydencki na rzecz Milei.
Gubernator prowincji, Axel Kicillof, jest ekonomistą blisko związanym politycznie z byłą prezydent, Cristiną Fernández de Kirchner.