Który z kandydatów przejmie stanowisko po Majchrowskim? Sondaż w tej sprawie, na zlecenie „Gazety Wyborczej”, przeprowadziła pracownia Opinia24. W badaniu pytano o to, na kogo zagłosują w drugiej turze respondenci i czy w ogóle wybierają się na głosowanie 21 kwietnia.
W pierwszej turze przewaga Miszalskiego nad Gibałą wyniosła ponad 10 punktów procentowych. Dwa tygodnie temu kandydat KO uzyskał 37,21 proc. głosów, z kolei jego główny rywal — 26,78 proc. Trzecie miejsce zajął wystawiony przez Prawo i Sprawiedliwości Łukasz Kmita, na którego oddano 19,79 proc. głosów. Poseł PiS po pierwszej turze nie miał wątpliwości, że to wyborcy Zjednoczonej Prawicy zdecydują, kto zostanie prezydentem Krakowa. Ale lokalni politycy PiS nie mówią w tej sprawie jednym głosem.
Czytaj więcej
Małgorzata Wassermann, posłanka PiS, w mediach społecznościowych pisze, że "nie poprze" kandydatury Łukasza Gibały na prezydenta Krakowa. Według najnowszych sondaży największym poparciem przed II turą wyborów prezydenckich w tym mieście cieszy się kandydat KO, Aleksander Miszalski 39 proc. Aż 25 proc. krakowian nie wie jeszcze na kogo zagłosuje.
W sondażu, przeprowadzonym przez ośrodek Opinia24, strata Gibały do Miszalskiego stopniała do 3 pkt. proc. Kandydata KW Koalicja Obywatelska wskazało 39 proc. odpowiadających, z kolei byłego posła PO i Ruchu Palikota — 36 proc. Co istotne, 25 proc. ankietowanych wyborców z Krakowa wciąż jeszcze nie podjęło decyzji, na kogo oddać swój głos w drugiej turze wyborów prezydenckich w Krakowie.
Wybory samorządowe 2024 w Krakowie. Kto głosuje na Łukasza Gibałę a kto na Aleksandra Miszalskiego
Czy istotnie decydujący okaże się głos wyborców Łukasza Kmity? Z badania wynika, że 99 proc. wyborców kandydata PiS, którzy pójdą głosować w II turze, przy urnie zdecyduje się na głos na Łukasza Gibałę.