Wzrastają obroty handlowe Chin i Rosji
Pekin od początku rosyjskiego najazdu na Ukrainę podwoił swoje obroty handlowe z Rosją, osiągając prawie ćwierć biliona dolarów w 2023 roku. Pekin sprowadza przede wszystkim surowce energetyczne, a sprzedaje wyroby przemysłowe: od obrabiarek po samochody. Po ostatnich atakach ukraińskich dronów rosyjskie koncerny (przede wszystkim Jukos) rozpaczliwie poszukują technologii mogących zamienić rozbite, zachodnie urządzenia. Chiny oferują swoje, ale to oznacza wieloletnie remonty i całkowite uzależnienie się od chińskich technologii.
Nie wiadomo, czy Janet Yellen coś wskórała w Pekinie. Ale Ławrow przyjechał do Chin po raz pierwszy od października ubiegłego roku, w chwili gdy zaczęły się znaczne problemy rosyjskich importerów z chińskimi bankami. – Według statystyki rosyjskiego banku, z którym współpracujemy, od 1 marca do Chin przeszło nie więcej niż 25 proc. płatności – mówi portalowi The Moscow Times jeden z rosyjskich biznesmenów. Od marca Chińczycy zaczęli znacznie ograniczać finansowe przelewy do Rosji.
Ławrow przyjechał do Chin po raz pierwszy od października ubiegłego roku, w chwili gdy zaczęły się znaczne problemy rosyjskich importerów z chińskimi bankami
Zachodnie wywiady sądzą jednak, że oprócz sprzedaży towarów wojskowych Chiny oferują Rosji także informacje zwiadowcze ze swoich satelitów. Współpraca Pekinu i Moskwy jest bardzo ścisła, choć obie strony nie chcą nazywać tego sojuszem. Tuż przed wybuchem wojny, w czasie wizyty Putina na zimowych igrzyskach olimpijskich 2022 w Pekinie nazwano je „przyjaźnią bez granic”.
– Nie chcą zbliżać się zbytnio, bo towarzyszy temu zbyt duże ryzyko. Chiny rozumieją, że nie mają wpływu na decyzje podejmowane przez Putina i jego otoczenie i boją się, że jeśli nazwą same siebie sojusznikiem Rosji, to będą musiały zajmować się konfliktami, w które wcale nie chcą się mieszać. Podobnie Rosja, która nie chce zajmować jednoznacznej pozycji w sporach Chin z Indiami, Wietnamem, wokół Tajwanu czy na Morzu Południowochińskim – sądzi rosyjski sinolog Temur Umarow.
Chiny wyciągają rękę do Rosji
Ale rok temu Pekin wyciągnął rękę do Moskwy, zgłaszając 12-punktowy plan pokojowy zakończenia wojny z Ukrainą. – Niektórzy mówią, że jest on mglisty. Ale my uważamy, że jest rozsądny – mówił o nim w zeszłym tygodniu minister Ławrow. Dokument na pewno będzie omawiany w trakcie jego wizyty.