Były prezydent był pytany jak ocenia exposé Donalda Tuska.
Aleksander Kwaśniewski: exposé Tuska nie było porywające, ale mnie usatysfakcjonowało
- Porywające nie, oryginalne. To nie było typowe exposé, ale ja to rozumiem. Po dwóch miesiącach tego procesu - z jednej strony odchodzenia rządu, z drugiej tworzenia rządu, tyle rzeczy zostało powiedziane, ogłoszone. Gdyby Tusk nam zafundował streszczenie tego, co wszystko wiemy, to dopiero byłoby nieekscytujące. On się skupił na kwestiach, które z mojego punktu widzenia są trafne: odbudowa wspólnoty, wzmocnienie Polski w NATO i UE, poparcie dla Ukrainy. No i te podstawowe zapowiedzi ekonomiczne: podwyżki dla nauczycieli, "babciowe", dyscyplina fiskalna - ocenił.
Czytaj więcej
Będziemy z panem prezydentem w sposób spokojny rozmawiali - mówił w rozmowie z Polsat News Włodzimierz Czarzasty, lider Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu.
- To było ważne exposé, o tyle trudne, żeby było porywające, że i znamy człowieka, i znamy tematy. Ale mnie ono usatysfakcjonowało - dodał.
A co z problemem polegającym na tym, że Donald Tusk jest stroną w wojnie polsko-polskiej?