W rozmowie z Radiem Rodzina Krzysztof Bosak odniósł się do swej nowej funkcji - 13 listopada poseł, który zasiada w Sejmie po raz trzeci, po raz pierwszy został wybrany na stanowisko wicemarszałka.
- Jestem jedynym reprezentantem opozycji w prezydium Sejmu, więc jestem gotowy wszystkim posłom opozycyjnym - zresztą wszystkim posłom - służyć pomocą czy informacją - zadeklarował.
Czytaj więcej
Wybór Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka Sejmu uniemożliwiła przepaść kulturowa między Prawem i Sprawiedliwością a obecną większością - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Konfederacja dogadała się z opozycją? Krzysztof Bosak: To propaganda
Bosak przypomniał, że na stanowisko wicemarszałka został wybrany głosami PiS, Polski 2050, PSL i Konfederacji. Podczas głosowania posłowie Nowej Lewicy zagłosowali przeciw Bosakowi, a prawie wszyscy posłowie Koalicji Obywatelskiej wstrzymali się od głosu. Spośród wszystkich kandydatów zgłoszonych do pełnienia funkcji wicemarszałka przez poszczególne kluby, Krzysztof Bosak uzyskał najwyższe poparcie (272 głosy).
Polityk Konfederacji odrzucił opinię, że "dogadał się" z przyszłą koalicją. - To jest propaganda naszych konkurentów politycznych - powiedział. - Wynika to z ich strategii politycznej. Uważają, że jeżeli będą w ten sposób kłamać, to być może spowodują, że będziemy mieli niższe poparcie. My z nikim się nie dogadujemy, realizujemy swój program, reprezentujemy interesy swoich wyborców - przekonywał.