Unijna obietnica jest wstrzymywana przez niezgodę co do tego, które firmy otrzymają kontrakty na dostawę amunicji.
Podstawowy spór dotyczy tego, czy kontrakty powinny pozostać wyłącznie w UE, czy też powinny być zlecane zewnętrznym producentom, co ograniczyło postęp w sprawie szczegółów produkcji.
Niektóre państwa członkowskie, jak Grecja, Cypr i Francja, chcą uniknąć kontraktów płynących do Turcji - podają źródła Politico, które mówiły pod warunkiem zachowania anonimowości.
Czytaj więcej
Andrij Sybiha, wiceszef Kancelarii Prezydenta, powiedział, że Kijów może negocjować z Rosją w sprawie Krymu, jeśli Ukraina odniesie sukces w oczekiwanej wiosennej kontrofensywie - podał "Financial Times".
UE musi również szczegółowo określić możliwości firm produkcyjnych w UE, zanim będzie mogła posunąć się do przodu w swoich negocjacjach.