Po prawyborach w USA: MAGA nie musi wygrać

Po zakończonych w ubiegłym tygodniu prawyborach prognozy polityczne Ameryki wyglądają nieco inaczej niż pół roku temu.

Publikacja: 19.09.2022 03:00

Po prawyborach w USA: MAGA nie musi wygrać

Foto: AFP

Głosowaniami w New Hampshire, Delaware i Rhode Island zakończyły się prawybory w USA. Przygotowują one do listopadowych wyborów połówkowych, w których Amerykanie będą głosować przede wszystkim na przedstawicieli do Kongresu, ale również, w wielu stanach, do władz lokalnych. 36 stanów wybierać będzie gubernatorów.

Od tego, kto zajmie te stanowiska, zależeć poniekąd też będą wyniki wyborów prezydenckich w 2024 r., bo zwycięzcy kształtować będą politykę w kraju przez następne dwa lata.

Czytaj więcej

Ameryka wciąż wpatrzona w Trumpa

W Partii Republikańskiej dobrze widoczni byli w prawyborach kandydaci skrajnej prawicy, których było aż 36 proc. – Dali w ten sposób wrażenie, że ruch MAGA, w którym za sznurki pociąga były prezydent Donald Trump, trzyma się mocno w tej partii – pisze „Washington Post”.

W prawyborach demokratycznych natomiast skrajna lewica, tzw. demokratyczni socjaliści, machający takimi hasłami jak: „zabrać fundusze policji”, „państwowe ubezpieczenie zdrowotne dla wszystkich czy „Green New Deal”, prawie się nie przebiła, mimo że głośno o nich w mediach społecznościowych. Triumfowali za to kandydaci umiarkowani. – Skrajna lewica nie jest aż tak silna jak prawica – mówi Elaine Kamarack z Brookings Institution.

Co to oznacza przed listopadowymi wyborami? Demokratyczni kandydaci, którzy w listopadzie walczyć będą o głosy z kandydatami MAGA, zacierają ręce, bo ich oponenci, ze względu na skrajność swoich poglądów, wydają się łatwiejsi do pokonania. Takie przekonanie czuć np. w New Hampshire, gdzie w wyborach do Senatu po stronie republikańskiej wygrał Don Bolduc, kandydat protrumpowy, który zaprzecza ważności wyborów prezydenckich w 2020 r. Demokraci w tym stanie nawet wspierali go reklamami, osłabiając szanse jego umiarkowanego kontrkandydata, bo wiedzą, że skrajne poglądy Bolduca dają większe szanse ich przedstawicielce w listopadowych wyborach.

W innych stanach, takich jak Arizona, Georgia, Ohio i Pensylwania, już widać, że namaszczeni przez Trumpa kandydaci do Senatu nie radzą sobie dobrze w sondażach. – Większe jest prawdopodobieństwo, że przejmiemy większość w Izbie Reprezentantów niż w Senacie. Jakość kandydatów ma tu znaczenie – powiedział przewodniczący mniejszości w Senacie Mitch McConnell.

Republikanie mają to, czego chcieli, gdy prawybory rozpoczęły się głosowaniem w Teksasie w marcu br.: wysoką inflację, niepewność gospodarczą, mało popularnego prezydenta partii opozycyjnej. Ale w ciągu kilku miesięcy demokraci, którym w marcu nie dawano szans na utrzymanie większości w Senacie w listopadowych wyborach połówkowych, zdobyli nową broń polityczną, w tym przyszłość dostępu do legalnej aborcji oraz przyszłość demokracji. Mają nadzieję, że dzięki temu zyskają głosy wyborców o zmiennych poglądach.

Raporty o sytuacji gospodarczej, szczególnie comiesięczne doniesienia o inflacji, wciąż szkodzą wizerunkowi demokratów. Na ich korzyść działają doniesienia takie jak propozycja ustawodawcza republikańskiego senatora Lindseya Grahama, by zakazać przerywania ciąży w całym kraju po 15. tygodniu, bez względu na przepisy stanowe, które w stanach demokratycznych chronią dostęp do przerywania ciąży mimo czerwcowej decyzji Sądu Najwyższego cofającej konstytucyjne prawo do tego zabiegu.

Głosowaniami w New Hampshire, Delaware i Rhode Island zakończyły się prawybory w USA. Przygotowują one do listopadowych wyborów połówkowych, w których Amerykanie będą głosować przede wszystkim na przedstawicieli do Kongresu, ale również, w wielu stanach, do władz lokalnych. 36 stanów wybierać będzie gubernatorów.

Od tego, kto zajmie te stanowiska, zależeć poniekąd też będą wyniki wyborów prezydenckich w 2024 r., bo zwycięzcy kształtować będą politykę w kraju przez następne dwa lata.

Pozostało 84% artykułu
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"