Prezes PiS zakończył urlop i ruszył w objazd po Polsce. W sobotę spotkał się z mieszkańcami Nowego Targu, ale tylko tymi, których nazwiska znalazły się na specjalnych listach.
Podczas spotkania prezes PiS mówił m.in. o zarobkach władz spółek Skarbu Państwa.
Przyznał, że z punktu widzenia "zwykłych ludzi" te zarobki mogą się wydawać wysokie, ale, jak mówił Kaczyński, "jeśli obniżymy te pensje, to nie będziemy mieć fachowców od zarządzania dużymi przedsiębiorstwami, bo oni więcej zarobią na rynku prywatnym", a po drugie, "biorąc pod uwagę inflacje, zarabiają 2,5 razy mniej niż zarabiali ich poprzednicy z tamtej formacji".
Prezes PiS odniósł się też do zarzutów opozycji, która uważa, że politycy partii rządzącej kradną.