Nazwisko Mariusza Chłopika co najmniej kilkakrotnie pojawia się w rzekomo wykradzionej ze skrzynki Dworczyka korespondencji mailowej.
Chłopik, przez pewien czas doradca premiera Mateusza Morawieckiego, był także pełnomocnikiem zarządu Legii Warszawa. W korespondencji wykradzionej ze skrzynki Dworczyka miał m.in. w 2018 roku prosić szefa TVP o "bardzo ładny atak na sędziów sądu apelacyjnego", którzy wydali wyrok nie po myśli władzy.
Kilka miesięcy później w braku żywności dla najuboższych upatrywał "szansy dla premiera" i pretekstu do zorganizowania akcji, która pójdzie "na jego konto.
Znany jest także z tego, że radził szukać w środowisku celebrytów osób, które uderzą w LGBT, wskazując szczególnie na środowisko sportowców, wymienił wówczas nazwiska Zbigniewa Bońska i Zofii Klepackiej.
Po tym, jak wyciekła właśnie ta korespondencja, władze Warszawy zażądały wyjaśnień od stołecznego klubu piłkarskiego.