Ameryka wykrwawia Rosję

U progu rosyjskiej ofensywy w Donbasie USA zwielokrotniają dostawy broni dla Ukraińców. Nie obawiają się już odwetu osłabionego Kremla.

Publikacja: 14.04.2022 22:18

Wydany kilka dni temu znaczek z krążownikiem „Moskwa” i obrońcami Wyspy Węży. Wcześniej ukraińska po

Wydany kilka dni temu znaczek z krążownikiem „Moskwa” i obrońcami Wyspy Węży. Wcześniej ukraińska poczta ogłosiła konkurs dla ich upamiętnienia, wygrał projekt Borisa Groha fot. U24 NEWS

Wiadomość o zniszczeniu w środę w nocy przez ukraińskie pociski „Moskwy”, okrętu flagowego rosyjskiej floty czarnomorskiej, okazała się jeszcze jednym zaskoczeniem tej wojny. Ukraińskie wojsko, które w powszechnej opinii ekspertów miało stawić opór przez najwyżej kilka dni, jest w stanie skutecznie oprzeć się Rosjanom nie tylko na lądzie i w powietrzu, ale też zadać im dotkliwe straty na morzu.

Czytaj więcej

Ukraińska armia: Krążownik Moskwa przewrócił się i tonie

Broń bez podziałów

Amerykański wywiad ocenia, że Rosja jest już tak osłabiona, iż Władimir Putin nie zaryzykuje odwetowego uderzenia na kraje NATO, o czym mówiono jeszcze na początku marca. Amerykanie postanowili więc na znacznie większą skalę rozwinąć dostawy sprzętu wojskowego dla Kijowa – znika podział na broń defensywną, którą można przekazać bezpiecznie, i ofensywną, która mogłaby „sprowokować” Putina.

– Nasze wsparcie spowoduje, że plan Putina przejęcia kontroli nad Ukrainą zakończy się porażką – ogłosił w nocy ze środy na czwartek Joe Biden, przedstawiając nowy pakiet sprzętu wojskowego dla Ukraińców, wart 800 mln dol.

Czytaj więcej

Andrzej Łomanowski: Powolne dojrzewanie Zachodu

Od rozpoczęcia rosyjskiej ofensywy 24 lutego to już 2,4 mld dol., niemal 60 proc. rocznego budżetu wojskowego Ukrainy. Rzecz niezwykła, Amerykanie przekazali już jedną trzecią znajdujących się w magazynach Pentagonu przenośnych pocisków przeciwpancernych Javelin i jedną czwartą używanych do strącania samolotów i helikopterów stingerów.

Czytaj więcej

Ameryka już się nie boi zemsty rosyjskiej armii

W normalnych warunkach produkcja takiej ich ilości zajęłaby Stanom trzy–cztery lata. Jednak Departament Obrony nawiązał kontakt z ośmioma największymi koncernami zbrojeniowymi, aby przyspieszyły cykl produkcyjny.

Cios na pokolenia

Ukraińcy otrzymują więc coraz więcej broni, o coraz większej sile rażenia. Składają się na nią helikoptery, drony, bezzałogowe jednostki obrony przybrzeżnej, systemy obrony powietrznej dalekiego zasięgu. Mają zapewnić Ukrainie przewagę w szykującej się batalii o Donbas.

Dodatkowo Joe Biden przekonał aż 30 krajów do przyłączenia się do tego wsparcia. Na tym tle wyróżnia się Słowacja, która – w zamian za amerykańskie patrioty – przekazała system obrony antyrakietowej S-300, który uniemożliwi Rosjanom przejęcie pełnej kontroli nad przestrzenią powietrzną Ukrainy.

Równocześnie Amerykanie zdecydowali się na zniesienie ograniczeń w przekazywaniu Ukraińcom danych wywiadowczych odnośnie do rosyjskich planów wojskowych i przemieszczania się konkretnych jednostek wojskowych wroga.

Uwolnienie bezprecedensowego strumienia pomocy wojskowej to osobista decyzja Joe Bidena: podjął ją na podstawie procedur, które pozwalają mu ominąć debaty w Kongresie. Prezydent jest pod wrażeniem zbrodni, jakie Rosjanie pozostawili, wycofując się z przedmieść Kijowa. Uznał on, że Kreml dopuścił się „ludobójstwa”, za co Putin powinien jego zdaniem zostać osobiście postawiony przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości.

Szef połączonych szefów sztabów, generał Mark Milley, który w środę rozmawiał z doradcami wojskowymi Zełenskiego, uważa, że wojna w Ukrainie potrwa latami. I może okazać się tym, czym Wietnam dla USA czy Afganistan dla ZSRR: ciosem na pokolenia.

Wiadomość o zniszczeniu w środę w nocy przez ukraińskie pociski „Moskwy”, okrętu flagowego rosyjskiej floty czarnomorskiej, okazała się jeszcze jednym zaskoczeniem tej wojny. Ukraińskie wojsko, które w powszechnej opinii ekspertów miało stawić opór przez najwyżej kilka dni, jest w stanie skutecznie oprzeć się Rosjanom nie tylko na lądzie i w powietrzu, ale też zadać im dotkliwe straty na morzu.

Broń bez podziałów

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala