Dzisiaj wieczorem występujący w roli negocjatora Kuwejt zapowiedział, że Saudyjczycy zgodzili się otworzyć przestrzeń powietrzną, morską dla Katarczyków, a także jedyne lądową granicę, jaką ma niewielki, bajecznie bogaty emirat. Informuje o tym m.in. katarska telewizja Al-Dżazira, której zamknięcia domagał się Rijad w 2017 roku.
- Decyzja wchodzi w życie jeszcze w poniedziałek - powiedział szef kuwejckiego MSZ Ahmad Naser as-Sabah.
Dzieje się to tuż przed rozpoczęciem wtorkowego szczytu przywódców Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) w saudyjskim Al-Ula. Król Arabii Saudyjskiej zaprosił na niego emira Kataru. Co zapowiadało przełom.
Od czerwca 2017 roku Arabia Saudyjska i jej sojusznicy izolują Katar. Zerwały z nim stosunki dyplomatyczne, handlowe, zakazały wjazdu biznesmenom, zamknięto wspomnianą jedyną lądową granicę emiratu.
Postawiły mu wówczas kilkunastopunktowe ultimatum, które odrzucił, uznając, że przyjęcie oznaczałoby utratę suwerenności.