Duda: Osobiście lubię bardzo prezydenta Donalda Trumpa

- Nie rozmawiałem z prezydentem Trumpem po wyborach - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w TVN24, czy pożegnał się z byłym już 45. prezydentem USA. - Pozytywnie oceniam jego politykę wobec naszego kraju - dodał.

Aktualizacja: 22.01.2021 20:01 Publikacja: 22.01.2021 19:04

Duda: Osobiście lubię bardzo prezydenta Donalda Trumpa

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Prezydent mówił w TVN24, że Joe Biden jest trzecim prezydentem Stanów Zjednoczonych, z którym będzie współpracował.

Dodał, że z Bidenem (wówczas jeszcze prezydentem-elektem) miał "bardzo sympatyczną wymianę korespondencji". Przekazał, iż nie spodziewał się, że Biden odpowie na przesłane mu gratulacje.

Andrzej Duda ocenił, że od 2015 r. trend w relacjach polsko-amerykańskich jest "wznoszący".

Wymieniając kwestię zwiększenia obecności wojsk amerykańskich w Polsce i kontrakt gazowy prezydenturę Donalda Trumpa prezydent ocenił jako "świetną" dla Polski.

Pytany, czy nie obawia się o relacje z nową administracją amerykańską po tym, jak rząd i prezydent "wiele zainwestowali" w relacje osobiste z Donaldem Trumpem prezydent zaprzeczył.

- Nie mam takich obaw - podkreślił. - To był oczywiście miły kontakt i ja osobiście lubię bardzo pana prezydenta Donalda Trumpa, natomiast bądźmy szczerzy - każdy z nas realizował interesy swojego kraju - dodał.

Czy po zmianie władzy w Stanach Zjednoczonych Polska może być pewna, że zostaną dotrzymane wcześniejsze ustalenia dotyczące np. obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju?

- Nie byłoby tej obecności, gdyby nie byłoby to zgodne z interesami strategicznymi Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent.

Zapowiedział, że będzie namawiał Joe Bidena, żeby obecność wojsk amerykańskich zwiększyć w Polsce i w naszej części Europy.

Po tym, jak 6 stycznia na Kapitol wdarli się zwolennicy Donalda Trumpa prezydent Duda napisał na Twitterze, że "wydarzenia w Waszyngtonie to wewnętrzna sprawa Stanów Zjednoczonych, które są państwem demokratycznym i praworządnym".

Pytany w piątek o te słowa prezydent powiedział, iż nie sądzi, by dziś napisał inne zdanie. - Demokracja amerykańska pokazała zresztą swoją siłę. Bardzo szybko te zamieszki zostały zakończone, sprawy wróciły do normy - podkreślił.

Prezydent mówił w TVN24, że Joe Biden jest trzecim prezydentem Stanów Zjednoczonych, z którym będzie współpracował.

Dodał, że z Bidenem (wówczas jeszcze prezydentem-elektem) miał "bardzo sympatyczną wymianę korespondencji". Przekazał, iż nie spodziewał się, że Biden odpowie na przesłane mu gratulacje.

Andrzej Duda ocenił, że od 2015 r. trend w relacjach polsko-amerykańskich jest "wznoszący".

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?