PiS zdecydowało się na opublikowanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zakazuje terminacji ciąży w przypadku poważnych i nieusuwalnych wad płodu. Czy można spodziewać się inicjatyw, które mogą zmienić ten stan?
Politycy PiS-u próbują nas przekonywać, że nic się nie zmieniło. Ale to nie jest prawda. Jeżeli przeczytamy całe uzasadnienie wyroku, to można powiedzieć, że przesłanka numer trzy, która mówi o nieodwracalnych wadach płodu sprowadza się do przesłanki numer dwa, która mówi o zdrowiu i życiu kobiety, bo tylko z tego względu będzie można dokonać aborcji.
To cyniczne zagranie na prawach kobiet i naszych emocjach. Tylko i wyłącznie po to, aby przykryć nieudolność rządu i zakończyć ten temat, nim odejdą mrozy. Zapewniam wszystkich polityków PiS-u, że będziemy jeszcze bardziej solidarne i jeszcze bardziej stać za sobą.
Ponadto zrzuca się całą odpowiedzialność na lekarzy, którzy będą musieli podjąć decyzję, czy dokonywać aborcji, czy też nie, bo przecież zdrowie psychiczne kobiety jest równie ważne jak fizyczne. Dzisiaj nie wiemy, kto będzie podejmował takie decyzje i jak to wszystko będzie wyglądało.
Prezydent Andrzej Duda przygotował projekt, który doprecyzowuje, czym są wady letalne. Stara się odpowiedzieć na wątpliwości środowisk związanych z PiS-em, które mają mniej radykalne poglądy w sprawie aborcji.