KE podjęła taką decyzję w pilnym trybie, z powodu działań Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wobec sędziów, m.in. sędziego Igora Tulei. Izba ma w kwietniu zdecydować o przymusowym doprowadzeniu sędziego do prokuratury w celu przedstawienia mu zarzutów karnych.
Decyzję Komisji Europejskiej skomentował rzecznik rządu Piotr Müller. "Wniosek KE do TSUE nie ma prawnego i faktycznego uzasadnienia. Regulacja obszaru związanego z wymiarem sprawiedliwości należy do wyłącznej domeny krajowej, co wynika wprost z Konstytucji RP i unijnych traktatów" - napisał na Twitterze. "Polskie regulacje nie odbiegają od standardów obwiązujących w UE" - przekonuje rzecznik.
Do sprawy odniósł się również wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. "KE nie chce by SN uchylał immunitety sędziom w sytuacji gdy wymóg posiadania immunitetu nie jest w prawie unijnym" - skomentował.
"We Francji, Niemczech i kilku innych krajach sędziowie immunitetów nie mają. I co? I nic. Bo chodzi o to żeby wspierać opozycje i zabierać suwerenność" - dodał poseł Solidarnej Polski.