Rondo Praw Kobiet zamiast ronda Dmowskiego? Trzaskowski: Dmowski ma już pomnik

- Nie róbmy z tego wojny ideologicznej, tak jak niektórzy chcą, tylko po prostu uznajmy, że to miejsce może mieć nazwę symboliczną - oświadczył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO), odnosząc się w Polsat News do możliwości zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet.

Publikacja: 14.12.2021 09:38

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO)

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (PO)

Foto: PAP/Tomasz Gzell

zew

Na sesji Rady Warszawy samorządowcy w głosowaniu przyjęli petycję wzywającą do zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Rondo Romana Dmowskiego to miejsce w centrum Warszawy, położone u zbiegu ul. Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich. Odbywają się tam zgromadzenia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, rusza stamtąd Marsz Niepodległości, a po ubiegłorocznej decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji odbywały się tam masowe protesty. Przeciw zmianie nazwy wypowiadali się m.in. premier Mateusz Morawiecki, prezes IPN Karol Nawrocki, politycy PiS czy Konfederacji.

Wynik głosowania stołecznych radnych nie oznacza, że nazwa zostanie zmieniona. - Oznacza, że Rada Warszawy chce dalej procedować nad treściami zawartymi w petycji - mówił wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz.

Pytany o sprawę w Polsat News prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski powiedział, że wsparcie dla praw kobiet to "w tej chwili projekt, który jest jednym z ważniejszych, dlatego że rządzący depczą prawa kobiet, postanowili uchwalić prawo antyaborcyjne, które jest drakońskie i średniowieczne, odbierają finansowanie organizacjom pozarządowym, które walczą np. z przemocą w rodzinie, w związku z tym dzisiaj walka o prawa kobiet jest sprawą absolutnie nadrzędną".

Czytaj więcej

Premier Morawiecki "prosi radnych i prezydenta Trzaskowskiego o opamiętanie"

- Tutaj chodzi o to, że to rondo stało się pewnym symbolem walki o prawa kobiet. I tu nie chodzi o walkę z Dmowskim, tylko chodzi po prostu o ustanowienie pewnego symbolu, a Dmowski jest w przestrzeni miasta honorowany - jest dworzec nazwany jego imieniem, jest jego pomnik, więc nie róbmy z tego wojny ideologicznej, tak jak niektórzy chcą, tylko po prostu uznajmy, że to miejsce może mieć nazwę symboliczną - oświadczył.

Polityk zastrzegł, że "to jest wniosek tych wszystkich, którzy protestowali, to nie jest przecież wniosek miasta".

Czytaj więcej

Jabłoński: Ustawowo zabronić wymazywania bohaterów naszej historii

Na uwagę, że rondo Praw Kobiet powstało w Częstochowie, ale przy okazji otwarcia nowego ronda, bez rugowania z przestrzeni publicznej jednego z patronów polskiej niepodległości, Rafał Trzaskowski odparł, że "rada miasta będzie o tym dyskutować, bo to jest jej kompetencja".

- Akurat to konkretne rondo stało się symbolem i stąd ten wniosek, a nie rondo gdzieś na przedmieściach Warszawy i ja ten wniosek rozumiem - powiedział prezydent stolicy.

- Chcę podkreślić, że to nie ma nic wspólnego z walką ideologiczną, jeżeli ktoś będzie chciał z tego robić walkę ideologiczną, tylko z jasnym opowiedzeniem się po stronie praw kobiet w taki symboliczny sposób - dodał.

W planach jest przebudowanie ronda Dmowskiego i przekształcenie tego miejsca w zwykłe skrzyżowanie ulic. - To prawda, że tam będzie skrzyżowanie, natomiast nazwa skrzyżowania będzie potrzebna tak czy inaczej - powiedział Rafał Trzaskowski.

Na sesji Rady Warszawy samorządowcy w głosowaniu przyjęli petycję wzywającą do zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Rondo Romana Dmowskiego to miejsce w centrum Warszawy, położone u zbiegu ul. Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich. Odbywają się tam zgromadzenia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, rusza stamtąd Marsz Niepodległości, a po ubiegłorocznej decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji odbywały się tam masowe protesty. Przeciw zmianie nazwy wypowiadali się m.in. premier Mateusz Morawiecki, prezes IPN Karol Nawrocki, politycy PiS czy Konfederacji.

Pozostało 83% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?