Rozporządzenie o podwyżkach dla parlamentarzystów i osób piastujących wysokie stanowiska w państwie prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek. Jeszcze tego samego dnia wieczorem zostało ono opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Szymon Hołownia, lider Polski 2050, ocenił w poniedziałek, że decyzja prezydenta Andrzeja Dudy „jest niemoralna”. „Jego rolą nie jest podwyższanie zarobków partyjnym kolegom” - zauważył, podkreślając, że kwestię zarobków polityków „trzeba rozwiązać systemowo”.
„Jeśli podwyżek nie uda się cofnąć, będę zachęcał parlamentarzystów Polski 2050, by wsparli nimi cele społeczne w okręgach” - zapowiedział Hołownia.
Na podwyżce najbardziej zyskali marszałkowie Sejmu i Senatu - od 1 sierpnia ich pensje wynoszą 20,5 tys. zł i są o 75 proc. wyższe od dotychczasowych. Identyczne wynagrodzenie będzie otrzymywał premier – w jego przypadku podwyżka wynosi 40 proc. Czterdziestoprocentowe podwyżki dostali też ministrowie oraz prezesi IPN, NIK czy KRRiTV. O 60 proc. podniesiono za to wynagrodzenia dla wiceministrów. Podwyżki objęły także posłów i senatorów.