Podwyżki wynagrodzeń mogą otrzymać wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast oraz radni. Stanie się to, jeśli w życie wejdzie odpowiednia ustawa. Wśród osób, które otrzymałyby wyższe pensje, byłby też prezydent RP oraz jego poprzednicy.
W piątek prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o podwyżkach dla polityków. Kilka tysięcy złotych miesięcznie zyskają m.in. ministrowie, wiceministrowie, marszałkowie i posłowie. Takich podwyżek nie było od wielu lat. Premier i marszałkowie będą zarabiać ponad 20 tys. zł miesięcznie, a posłowie - 12 tys. zł.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że "parlamentarzyści i samorządowcy w ostatnich kilku latach - a parlamentarzyści przez 23-24 lata - nie otrzymywali żadnych podwyżek wynagrodzeń". "Właściwie parlamentarzyści jako jedyna grupa w Polsce mieli obniżkę wynagrodzeń trzy lata temu" - dodał. "W związku z tym również nastąpiła wówczas obniżka wynagrodzeń dla samorządowców, zatrzymanie tych wynagrodzeń - i stąd propozycja grupy posłów, żeby także samorządowcy i parlamentarzyści byli beneficjentami wzrostu gospodarczego".
Premier dodał, że ten wzrost wynagrodzeń "jest taki, jak w ostatnich pięciu latach średni wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej, średni wzrost wynagrodzeń w przedsiębiorstwach, usługach, w różnych sektorach gospodarki".
"Nie ma tutaj niczego nadzwyczajnego - tylko potraktowanie parlamentarzystów tak, jak każdej innej grupy zawodowej" - dodał Mateusz Morawiecki.