Zandberg: Władza zamraża pensje budżetówce, a podnosi sobie

„Jest wiele grup, którym państwo powinno pilnie podnieść pensje, bo zarabiają dramatycznie mało. Posłowie do nich nie należą” - ocenił Adrian Zandberg z partii Razem, komentując podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę rozporządzenie, podnoszące uposażenia najważniejszych urzędników państwowych i posłów.

Aktualizacja: 30.07.2021 21:45 Publikacja: 30.07.2021 21:29

Zandberg: Władza zamraża pensje budżetówce, a podnosi sobie

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

Dzięki rozporządzeniu prezydenta, kontrasygnowanemu przez premiera, najważniejsi urzędnicy dostaną podwyżki. Najwyższe, 9 tys. zł, marszałkowie Sejmu i Senatu. Ministrowie i wiceministrowie otrzymają 6 tys. zł brutto podwyżki. Ich wynagrodzenie zasadnicze wyniesie więc ponad 16 tys. zł, plus dodatki. Wynagrodzenie posłów wzrośnie z 8 tys. do 12,8 tys. zł. Plus 2,5 tys. zł nieopodatkowanej diety.

Dowiedz się więcej: Podwyżki dla polityków. 50 proc. więcej dla posłów

Doniesienia mediów o podwyżkach potwierdził w piątek prezydent. - Podpis pod rozporządzeniem jest. Ustaliliśmy z premierem, że ja wydaję rozporządzenie; niezbędna jest kontrasygnata pana premiera i wszystko zostało dokonane - powiedział Andrzej Duda w Polsat News.

„Uważam, że to nie jest w porządku, gdy władza zamraża pensje budżetówce, a podnosi sobie” - skomentował w mediach społecznościowych Adrian Zandberg. Polityk Razem zauważył, że „jest wiele grup, którym państwo powinno pilnie podnieść pensje, bo zarabiają dramatycznie mało”, ale „posłowie do nich nie należą”.

Poseł Lewicy przypomniał, że jego partia już od lat proponuje powiązanie pensji poselskiej z trzykrotnością płacy minimalnej oraz likwidację uprzywilejowania podatkowego posłów. „Tę sprawę trzeba kiedyś uporządkować” - przyznał.

„Prosty mechanizm, zakończyłby te coroczne, mocno żenujące szarpaniny o podwyżki, a przy okazji przypominałby posłom, za ile żyje większość Polaków” - zakończył swój wpis Adrian Zandberg.

Rozporządzenie prezydenta. dotyczące szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, już w piątek wieczorem zostało opublikowane w „Dzienniku Ustaw”.

Dzięki rozporządzeniu prezydenta, kontrasygnowanemu przez premiera, najważniejsi urzędnicy dostaną podwyżki. Najwyższe, 9 tys. zł, marszałkowie Sejmu i Senatu. Ministrowie i wiceministrowie otrzymają 6 tys. zł brutto podwyżki. Ich wynagrodzenie zasadnicze wyniesie więc ponad 16 tys. zł, plus dodatki. Wynagrodzenie posłów wzrośnie z 8 tys. do 12,8 tys. zł. Plus 2,5 tys. zł nieopodatkowanej diety.

Dowiedz się więcej: Podwyżki dla polityków. 50 proc. więcej dla posłów

Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?