Materiał powstał we współpracy z Europejskim Kongresem Samorządów
Jakie zmiany w funkcjonowaniu i finansowaniu samorządów przyniesie nowa rzeczywistość?
Czy wsparcie finansowe ze strony władz centralnych wystarcza samorządom? Nad tymi kwestiami zastanawiali się uczestnicy debaty zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą" z okazji ogłoszenia wyników Rankingu Finansowego Samorządu Terytorialnego w Polsce, w którym przeanalizowano finanse 2 790 polskich gmin, miast i powiatów.
Jak zauważył Zygmunt Berdychowski, założyciel Instytutu Studiów Wschodnich, finanse samorządów można analizować na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony w kontekście idei decentralizacji, jako elementu przemian, a także jako sposobu na przyspieszenie rozwoju i zwiększenie efektywności środków, którymi dysponuje państwo. Z drugiej poprzez pryzmat doraźny, a więc pandemii koronawirusa, która radykalnie zmieniła priorytety działań.
Silny samorząd to silne państwo
Znaczenie samorządów dla kraju, w kontekście 30 lat ich funkcjonowania, oceniali m.in. przedstawiciele władz samorządowych. – Silna decentralizacja, silny samorząd to silne państwo. Lata mocnego samorządu pokazywały, że jest on fundamentalnym elementem państwa. Dziś wszystko, na co jako samorządowcy mamy wpływ, oraz sposoby rozwiązywania problemów przez samorządy, pokazują ich znacząca rolę. Państwo w wielu przypadkach nie poradziłoby sobie, gdyby nie samorządy. Wystarczy spojrzeć na oświatę, zdrowie, szpitale. Im większe kompetencje dla samorządów, tym Polska będzie lepiej zarządzana – mówił Roman Potocki, starosta wrocławski.