Związek Przedsiębiorstw Finansowych podsumował dane obejmujące 10 lat działalności największych funduszy hipotecznych w Polsce. Łączna wartość zarządzanych nieruchomości przekroczyła w 2020 r. 110 mln zł. Od 2010 do 2013 r. obserwowano dynamiczny przyrost w tym obszarze z 4,2 do 67,6 mln zł. W tych latach dynamicznie rosła też liczba podpisywanych umów. W kolejnych wartość zarządzanych nieruchomości rosła znacznie wolniej i przyspieszyła dopiero w 2017 r. rosnąc do 75 mln, później do 83 mln zł w 2018 r., 91 mln zł w 2019 r. i do 102 mln zł w 2020 r.
ZPF szacuje, że w badanym okresie (od 2010 do 2020) średnie roczne tempo zmian wartości nieruchomości utrzymywało się na poziomie 20,6 proc. Większość zarządzanych przez fundusze nieruchomości (ok. 30 proc.) znajduje się w województwie mazowieckim. Drugim w kolejności jest województwo pomorskie. Na kolejnych miejscach znajdują się kolejno: województwo śląskie, dolnośląskie, małopolskie i wielkopolskie.
– Rynek hipoteki odwróconej w modelu sprzedażowym charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostu, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat widać wahania dotyczące liczby zarządzanych nieruchomości, czy liczby podpisywanych umów. Warto jednak podkreślić, że obecna sytuacja gospodarcza w kraju, niskie świadczenia emerytalne, coraz bardziej niewydolny system emerytalny oraz rosnąca inflacja będą wpływały na większe zainteresowanie usługą, która może poprawić jakość życia seniorów na emeryturze – uważa Marcin Czugan, prezes ZPF.
– Przez te lata konsumenci stali się bardziej świadomi i wyedukowani, a my zaczęliśmy oferować rentę dożywotnią nawet osobom 55+. Dziś myślimy o poszerzeniu oferty i profilowaniu jej pod kątem konkretnych potrzeb. Na zagranicznych rynkach, seniorzy mają dostęp do wielu różnych narzędzi w ramach hipoteki odwróconej i naszym zdaniem jest dobry moment, by zaadaptować to rozwiązanie w Polsce – mówi Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM. Dodaje, że jedyna rzecz, która nie zmieniła się przez te wszystkie lata, to przepisy prawne regulujące ten rynek i dedykowane tej usłudze. - Wciąż posiłkujemy się przepisami Kodeksu Cywilnego przy konstruowaniu umów. Wciąż czytamy o tym, że nieprofesjonalne podmioty oraz osoby indywidualne dopuszczają się wyłudzeń i oszustw. Wciąż jesteśmy bezsilni, że ktoś niszczy dobrą reputację całego rynku i profesjonalnych podmiotów, które działają na nim od ponad dekady – dodaje Majkowski.
Jak wynika z raportu ZPF fundusze hipoteczne, w latach 2010-2020, wypłaciły seniorom blisko 23 mln zł. W samym 2020 roku wypłacono niewiele ponad 2 mln zł. Zdaniem ZPF rynek mógłby rosnąć szybciej, gdyby istniały odpowiednie przepisy dedykowane tej usłudze. Ministerstwo Sprawiedliwości przyznaje, że „prowadzone są obecnie prace legislacyjne dotyczące uregulowań kodeksowych, których celem jest dopełnienie rozwiązań służących ograniczeniu niepożądanych zjawisk w obrocie nieruchomościami, a w szczególności ograniczenie możliwości wyłudzenia nieruchomości od osób starszych”.