Mieszkaniowy program kandydata Koalicji Obywatelskiej opiera się na dwóch filarach. – Jeżeli zostanę wybrany na prezydenta, złożę projekt ustawy przywracającej sprawdzony, skuteczny program „Mieszkanie dla młodych" – mówi Rafał Trzaskowski. – Młodzi ludzie będą mogli liczyć na pokrycie przez państwo wkładu własnego do kredytu. To powinno znacząco ułatwić kupno pierwszego mieszkania. Wiele rodzin nie chce mieszkań wynajmować, chce być właścicielami.
Grunty i fundusze
Trzaskowski zapowiada też inicjatywę, która przyspieszyłaby budowę czynszówek. W ramach BGK miałby powstać fundusz finansujący większą niż do tej pory część inwestycji komunalnej. – Udział BGK musi być znacząco większy niż 50 proc. To brak pieniędzy jest największą przeszkodą dla samorządów. Mają grunty, ale brakuje im funduszy – mówi.
Jego zdaniem, im więcej mieszkań na wynajem będą budować samorządy, tym większą presję będą mogły wywierać na rynek najmu, zbijając ceny. A podstawowym problemem jest zbyt mała oferta lokali, na które mogą sobie pozwolić młode i przeciętnie zarabiające osoby. – Znam ten problem z Warszawy. Od początku prezydentury staram się przyspieszyć budowę mieszkań należących do samorządu, zwiększam gminny zasób – mówi. Rządowy program „Mieszkanie +" nazywa „niewypałem".
Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat PSL-Kukiz'15, ocenia, że kryzys, jaki nastąpi po epidemii, odciśnie piętno także na rynku nieruchomości. Banki zaostrzą politykę kredytową tak wobec deweloperów, jak i osób fizycznych kupujących mieszkania na kredyt. – Limity wkładu własnego będą podnoszone. Słychać, że niektóre banki oczekują 30 lub nawet 40 proc. – mówi. – A to, w połączeniu z trudnościami wielu osób na rynku pracy może spowodować drastyczny spadek chętnych na nowe mieszkania, a co za tym idzie – ogromne straty budujących je firm i upadek wielu z nich.
Dlatego, jak podkreśla, potrzebna jest pomoc państwa w uzyskaniu kredytu poprzez przynajmniej częściowe pokrycie wkładu własnego. Ludowiec proponuje program „Własny kąt". Ma wspierać młode małżeństwa w zakupie lub budowie domów i mieszkań. – Budżet państwa sfinansuje do 50 tys. zł wkładu do kredytu na pierwsze własnościowe mieszkanie – tłumaczy. To może zachęcić do zakładania rodziny lub do powrotu z emigracji zarobkowej.