Czytaj więcej
Gdy gospodarka słabnie, trudno oczekiwać zysków z akcji. W dłuższym terminie wyniki mogą poprawić fundusze dłużne.
W czasach wysokiej inflacji trzeba myśleć przede wszystkim o ochronie wartości kapitału. Cel ten można osiągnąć, inwestując w nieruchomości. Jak mówi Karolina Kaim, prezes Sunshine by High Level, dzisiaj każda nieruchomość jest lepsza niż topniejące oszczędności.
Czytaj więcej
Jeśli rząd i opozycja nie przestaną się licytować na projekty dające paliwo wzrostowi cen, Polska na lata ugrzęźnie w niskim wzroście gospodarczym i wysokiej inflacji.
Dlatego wielu klientów banków wycofuje pieniądze z lokat i przeznacza je na zakup mieszkań na wynajem. Z czerwcowego raportu Expandera i Rentier.io wynika, że rentowność takiej inwestycji (przy założeniu, że nie posiłkujemy się kredytem) wynosi średnio ok. 4,5 proc. netto (po odliczeniu kosztów). Co prawda sytuacja na rynku najmu trochę się uspokoiła. W niektórych miastach (np. w Bydgoszczy i Toruniu) widać było ostatnio niewielki spadek czynszu, ale – jak podaje serwis Nieruchomosci-online.pl – np. we Wrocławiu za wynajęcie kawalerki trzeba było zapłacić w drugim kwartale przeciętnie o 16 proc. więcej niż w pierwszym (2,3 tys. zł mies.), w Kielcach o 21 proc. więcej (1,2 tys. zł), a w Warszawie o 0,4 proc. (2,4 tys. zł).
Czytaj więcej
Lokaty z odsetkami 6–7 proc. należą teraz do najlepszych na rynku. Na obligacjach zyskamy – ale tylko nominalnie – też nawet powyżej 6 proc.