Ekspozycją „Szaleństwo rokoka!”, prezentowaną w Pawilonie Czterech Kopuł, Muzeum Narodowe we Wrocławiu świętuje 75-lecie istnienia. 17 kuratorów wybrało 500 eksponatów – od obrazów, rzeźb, poprzez grafiki, złotnictwo, meble, porcelanę, ubiory i akcesoria mody aż po fotografie i instalacje wideo.
Do XVIII-wiecznego rokokowego Śląska wprowadza multimedialna instalacja Roberta Sochackiego, skonstruowana za pomocą lustrzanych odbić nawiązujących do pałacowych sal, z przekształconymi m.in. scenami z obrazów i nawiązaniami do współczesności. A potem widz może wędrować przez mikroprezentacje z różnych dziedzin życia i kultury.
Czytaj więcej
Na ten moment czekało wiele osób planujących odwiedzenie pałacu w Wersalu. Ponownie otwarto wnętrza sekretnego apartamentu, który zajmowała Maria Antonina, żona Ludwika XVI, ostatniego króla Francji.
W pierwszej połowie XVIII wieku barokowy przepych i pompatyczność ustąpiły na Śląsku miejsca wdziękowi i wyrafinowanej elegancji rokoka. Ta sztuka wyrażała się w drobnych i finezyjnych formach. Ważna była lekkość, finezja, ulotność fantazji, idylliczne pejzaże, eleganckie postaci w wyrafinowanych strojach.
Ulubiony kolor
Na wystawie można zobacz dwie pary portretów książąt Hochbergów. Powstanie wizerunków dzieli zaledwie kilka lat, ale należą do różnych epok. Dostojeństwo, uroczystość i konserwatyzm strojów Hansa Heinricha IV i jego małżonki Louise Henriette jest jeszcze bardziej widoczna w zestawieniu z szytymi w stylu francuskim jedwabnymi strojami, bogatymi w subtelne zdobienia, Heinricha V i Christine Henriette.