- To jest chore politykierstwo. Z jednej strony mamy czas pandemii, kiedy ludzie martwią się o swoje zdrowie i życie, o pracę, tego co będzie się działo w edukacji, a z drugiej strony mamy zajmowanie się tematem, który absolutnie teraz nie powinien być poruszany - uważa Rosa.
Czytaj także:
Protest pod Trybunałem Konstytucyjnym. "Macie krew na rękach"