Abe mówił o tym w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Yomiuri Shimbun".
- Rozmowy, w których ścierają się narodowe interesy, nie mogą być łatwe. Jednakże nie możemy nie zajmować się kwestiami terytorialnymi. Liczę, że pod (rządami) premiera Sugi rozmowy się ożywią i traktat pokojowy między Moskwą a Tokio zostanie zawarty - oświadczył.
Zdaniem byłego premiera Rosja także chce "rozwiązać kwestię (traktatu pokojowego) w średniej i długiej perspektywie". Abe twierdzi też, że Rosja chce "wzmocnić swoje więzi z Japonią".
Od grudnia 2012 roku Abe spotykał się z prezydentem Rosji 27-krotnie. Temat traktatu pokojowego był jednym z ważniejszych punktów tych spotkań.
Po zakończeniu II wojny światowej ZSRR (jego sukcesorem jest Rosja) i Japonia nie zawarły traktatu pokojowego w związku ze sporem terytorialnym dotyczącym Wysp Kurylskich zajętych przez ZSRR. Japonia rości sobie prawa do czterech południowych wysp archipelagu.