"Po dokładnej analizie zebranych materiałów dowodowych i po przesłuchaniu powołanych świadków, wina bp. Jana Szkodownia nie została udowodniona (non constat)" - czytamy.
Zajmująca się sprawą biskupa komisja ustaliła jednak, że biskup dopuścił się "nierozważnego zachowania" wobec małoletniej, które polegało na przyjmowaniu jej w prywatnym mieszkaniu bez obecności jej rodziców, znajomych biskupa.
W związku z tym biskupowi została wymierzona pokuta, w postaci trzymiesięcznych rekolekcji zamkniętych, poświęconych na refleksję i modlitwę.
"Biorąc jednak biorąc fakt, że od lutego 2020 r. bp Szkodoń przebywał w odosobnieniu, należy stwierdzić, że powyższą pokutę już odbył" - podaje nuncjatura.
Akta sprawy zostały skierowane do Stolicy Apostolskiej, na forum kanonicznym sprawa jest zakończona, a dekret karny prawomocny.