Dymisje w resorcie obrony Ukrainy. Szef wywiadu wojskowego zostanie odwołany?

Minister obrony Rustem Umerow podjął szereg decyzji kadrowych. Jest krytykowany przez ekspertów, którzy twierdzą, że przekształcił resort w „ministerstwo chaosu”.

Publikacja: 02.10.2024 04:46

Ukraiński minister obrony Rustem Umerow

Ukraiński minister obrony Rustem Umerow

Foto: REUTERS/Liesa Johannssen

We wtorek szef najważniejszego w czasie wojny resortu obrony zdymisjonował jednocześnie czterech swoich zastępców. Jeden z nich ma zająć inne stanowisko w ministerstwie, przyszłość pozostałych jest niejasna.

– System resortu obrony – Siły Zbrojne, GUR (wywiad wojskowy) oraz DSST (państwowa specjalna służba transportu) – podczas stanu wojennego są obszarem zamkniętym. A to oznacza, że wszystkie procesy wewnątrz mają być wyraźne i kontrolowane. Jakiekolwiek zewnętrzne bądź wewnętrzne próby wpływu na nie są niedopuszczalne – tłumaczył zmiany kadrowe Rustem Umerow, wywołując tym samym jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi. Co miał na myśli?

– Tego nie wiemy. Niewykluczone, że wpływ na jego decyzje miała krytyczna publikacja kilku ekspertów, którzy niedawno podsumowali rok pracy Umerowa na stanowisku ministra – mówi „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego kijowskiego Centrum Razumkowa.

Eksperci o resorcie obrony Ukrainy: „ministerstwo chaosu”

Chodzi o artykuł pod wymownym tytułem „Ministerstwo chaosu”, który we wrześniu pojawił się na łamach „Ukraińskiej Prawdy”. Podpisały się pod nim znane ekspertki, które stoją na czele ukraińskiego Centrum na rzecz walki z korupcją, projektu Victory Drones (szkolą operatorów dronów) oraz centrum „Nowa Europa”.

Czytaj więcej

Budżet Ukrainy uzależniony od przelewów z Zachodu

– Eksperci spodziewali się, że Umerow (po serii afer korupcyjnych zastąpił we wrześniu 2023 r. dotychczasowego ministra Ołeksija Reznikowa – red.), którego Zełenski przedstawiał jako skutecznego zarządcę, przekształci „ministerstwo porażki” w niezwykle potrzebne dla przetrwania Ukrainy „ministerstwo zwycięstwa”. Pomylili się. Myśmy się pomylili. Podwójnie – czytamy w artykule.

Autorki oskarżają ministra o panujący w resorcie „chaos” i wskazują, że współpracą międzynarodową zajmuje się jednocześnie pięciu jego zastępców (kilku wymienionych w artykule zwolnił we wtorek) i żaden z nich „nie ponosi odpowiedzialności” za np. zagraniczne wsparcie wojskowe dla Ukrainy.

Minister obrony Ukrainy i jego przyjaźń z Turcją

– Kluczowe decyzje są podejmowane przez wąskie koło doradców i ekspertów blisko związanych z ministrem. Są obecni na najważniejszych naradach oraz wykonują jego osobiste polecenia. Przy tym oni nie ponoszą odpowiedzialności, nie składają odpowiednich deklaracji (podatkowych –red.), nie wiadomo, jakie mają uprawnienia, nie wiadomo, czy są w odpowiedni sposób zweryfikowani, by mieć dostęp do tajemnic państwowych, ale de facto razem z Rustemem Umerowem kierują najważniejszym ministerstwem państwa prowadzącego wojnę – czytamy w artykule, opublikowanym w „Ukraińskiej Prawdzie”.

Czytaj więcej

Kyryło Budanow zapowiada kontrofensywę Ukrainy. Na 2025 rok i pod pewnymi warunkami

Ministrowi (jest Tatarem krymskim) zarzucają m.in., że zbyt dużo uwagi przywiązuje zacieśnieniu współpracy z turecką zbrojeniówką i że tylko w okresie od maja do sierpnia trzykrotnie jeździł do Ankary. Taka współpraca z krajem, który złożył wniosek o przystąpienie do BRICS (członkami są m.in. Rosja i Chiny), zdaniem ekspertów ukraińskich może zakłócić współpracę Kijowa z USA. Zwłaszcza że to stamtąd Ukraina otrzymuje najwięcej broni i amunicji.

Czy Kyryło Budanow, szef wywiadu wojskowego, straci stanowisko? 

We wtorek minister obrony podjął też decyzję dotyczącą spółki Spetstechnoexport, która zajmuje się handlem zagranicznym na potrzeby ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego. Kontrolą nad nią ma stracić GUR i znów ma być bezpośrednio zarządzana przez resort obrony.

Na początku wojny w 2022 roku jedną z najważniejszych spółek ukraińskiej zbrojeniówki (w sumie w jej skład wchodzi ponad 100 państwowych firm) przekazano wywiadowi wojskowemu. Wówczas zapowiadano, że nawet po zniesieniu stanu wojennego nie powróci pod kontrolę resortu obrony. Stało się inaczej i wygląda na to, że to kolejny cios wymierzony w wywiad wojskowy.

Czytaj więcej

"Dwie sprawy zaprzątają uwagę ukraińskiego wywiadu". Kyryło Budanow uchyla rąbka tajemnicy

Zwłaszcza że kilka dni temu media ukraińskie informowały, że Umerow zwolnił dwóch zastępców szefa GUR, nie konsultując tego z Kyryłem Budanowem. O tym, że popularny nad Dnieprem 38-letni generał również może stracić stanowisko, pisał popularny portal NV, powołując się na rozmówców w służbach. 

– Plotki o tym, że może dojść do zmiany szefa GUR, krążą od dawna. Czy może do tego dojść? Może. Przypominam, że kiedyś wydawało się nam, że Wałerij Załużny (obecnie ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii – red.) będzie wiecznie dowódcą armii. I wszyscy powtarzali, że to (dymisja – red.) niemożliwe. A do tego doszło – komentował w rozmowie z portalem doniesienia medialne Serhij Rachmanin, deputowany Rady Najwyższej z partii Głos, który zasiada w Komitecie bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu.

Ukraiński ekspert: Budanow jest skutecznym szefem wywiadu

Kyryło Budanow jest jednym z najpopularniejszych Ukraińców i, jak wskazują sondaże, cieszy się sporym zaufaniem rodaków. Rosja umieściła go na liście „terrorystów” i wydała za nim list gończy. To z nim kojarzą się udane operacje GUR uderzające m.in. we Flotę Czarnomorską, rosyjskie rafinerie i magazyny paliw, ale też akcje antykremlowskich rosyjskich batalionów ochotniczych na terenie Rosji. W czasie trwającej od dwóch lat wojny media kilkakrotnie wróżyły mu awans. Jego nazwisko było wymienianie wśród potencjalnych kandydatów na szefa resortu obrony po zwolnieniu Reznikowa, ale też spekulowano, że może stanąć na czele armii po dymisji Załużnego.

Czytaj więcej

Atak ukraińskich dronów na Moskwę. Szef wywiadu Ukrainy wskazuje, co było celem

– Budanow jest na swoim miejscu. Jest skutecznym szefem wywiadu. Dlaczego miałby zostać zwolniony? Taką decyzję trzeba byłoby uzasadnić. Zwolennicy teorii spiskowych uważają, że otoczenie prezydenta z pewną zazdrością patrzy na osoby, których popularność rośnie w społeczeństwie. Ale to teorie spiskowe – mówi Melnyk.

We wtorek szef najważniejszego w czasie wojny resortu obrony zdymisjonował jednocześnie czterech swoich zastępców. Jeden z nich ma zająć inne stanowisko w ministerstwie, przyszłość pozostałych jest niejasna.

– System resortu obrony – Siły Zbrojne, GUR (wywiad wojskowy) oraz DSST (państwowa specjalna służba transportu) – podczas stanu wojennego są obszarem zamkniętym. A to oznacza, że wszystkie procesy wewnątrz mają być wyraźne i kontrolowane. Jakiekolwiek zewnętrzne bądź wewnętrzne próby wpływu na nie są niedopuszczalne – tłumaczył zmiany kadrowe Rustem Umerow, wywołując tym samym jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi. Co miał na myśli?

Pozostało 91% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Konflikty zbrojne
Rosjanie stracili na Ukrainie swój najnowszy bezzałogowiec. Mieli tylko dwa egzemplarze
Konflikty zbrojne
Michaił Chodorkowski: Być może Zachód będzie musiał zmierzyć się z konfrontacją Rosji z Polską
Konflikty zbrojne
Nowa sztuczka Rosjan. Te drony spadają same i nie powodują szkód, ale są groźne
Konflikty zbrojne
Izrael "nie dał gwarancji", że nie zaatakuje obiektów nuklearnych w Iranie