Donalda Tuska zapytano o Beniamina Netanjahu i decyzję MTK. „Nieakceptowalny symetryzm”

- Ewolucja polityczna premiera Beniamina Netanjahu każe mi być bardzo sceptycznym wobec tego, co robi - powiedział Donald Tusk, szef polskiego rządu, pytany o premiera Izraela Beniamina Netanjahu i decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego wobec niego.

Publikacja: 21.05.2024 16:30

Premier RP Donald Tusk i premier Izraela Beniamin Netanjahu

Premier RP Donald Tusk i premier Izraela Beniamin Netanjahu

Foto: PAP / PIOTR NOWAK, ABIR SULTAN / POOL / AFP

qm

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze stara się o nakaz aresztowania premiera Izraela Beniamina Netanjahu i przywódcy Hamasu Jahji Sinwara pod zarzutem zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości w związku z atakiem na Izrael z 7 października i późniejszą wojną w Gazie. O sprawie poinformował w poniedziałek Karim Khan, główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Khan ocenił, że istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że premier Netanjahu oraz minister obrony Izraela Joaw Galant ponoszą odpowiedzialność za „zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości”, w tym głodzenie cywilów oraz celowe atakowanie ludności cywilnej.

Czytaj więcej

Prokurator MTK chce aresztu dla Beniamina Netanjahu i przywódcy Hamasu

Na wiadomość o decyzji MTK zareagował prezydent USA Joe Biden. Podczas spotkania w Białym Domu z przedstawicielami społeczności żydowskiej w Stanach Zjednoczonych stanął w obronie Izraela i izraelskich przywódców, za którymi wydano wniosek o międzynarodowy nakaz aresztowania. Amerykański przywódca zauważył, że że w tej sytuacji winny jest Hamas, który 7 października rozpoczął atak i nie ma żadnej równoważności między tą organizacją, a Izraelem.

Donald Tusk: Nie jestem fanem premiera Beniamina Netanjahu

O decyzję MTK w sprawie Netanjahu oraz reakcję Joe Bidena w czasie wtorkowej konferencji prasowej pytany był premier RP Donald Tusk. Jego zdaniem „jest rzeczą zupełnie oczywistą, że mamy do czynienia z nieakceptowalnym symetryzmem politycznym”. — Powstaje dramatyczne pytanie, dlaczego nikt nie uznał wcześniej, zanim wybuchła wojna w Gazie, aby wystosować nakaz aresztowania, jeśli chodzi o liderów Hamasu, organizacji terrorystycznej — zwrócił uwagę szef rządu.

Tusk podkreślił, że „nie jest fanem” premiera Beniamina Netanjahu. — Znam go bardzo długo. Mogę powiedzieć, że na początku jego kariery premierowskiej lata temu nawet się w jakimś sensie przyjaźniliśmy politycznie. Ale ewolucja polityczna premiera Netanjahu każe mi być bardzo sceptycznym wobec tego, co robi. Uważam, że jest osobą w dużej mierze współodpowiedzialną za kryzys, tę nową fazę kryzysu na Bliskim Wschodzie, już nie mówiąc o polityce wewnętrznej — pamiętamy wszyscy oburzenie, protesty izraelskiej opinii publicznej w czasie jego kadencji — wymieniał Tusk, nawiązując do protestów, które przetoczyły się przez Izrael w związku z forsowanymi przez Netanjahu zmianami w sądownictwie.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Koszmar Izraela. Netanjahu na czarnej liście razem z terrorystami z Hamasu

— Ale próba pokazania, że premier Izraela i liderzy organizacji terrorystycznych, w tym Hamasu, to jest to samo, i angażowanie do tego instytucji międzynarodowych, których neutralność i obiektywizm powinny być głównym atutem, to jest rzecz absolutnie niedopuszczalna — podsumował Donald Tusk. 

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze stara się o nakaz aresztowania premiera Izraela Beniamina Netanjahu i przywódcy Hamasu Jahji Sinwara pod zarzutem zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości w związku z atakiem na Izrael z 7 października i późniejszą wojną w Gazie. O sprawie poinformował w poniedziałek Karim Khan, główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Khan ocenił, że istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że premier Netanjahu oraz minister obrony Izraela Joaw Galant ponoszą odpowiedzialność za „zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości”, w tym głodzenie cywilów oraz celowe atakowanie ludności cywilnej.

Pozostało 81% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany