Informacje o tragedii, do której doszło w obozie dla uchodźców Al Shati na zachód od miasta Gaza, przekazali obecni na miejscu dziennikarze.
Khader Al Zaanoun powiedział CNN, że widział zrzucane z samolotów paczki z pomocą humanitarną. Zastrzegł, że nie wie, jakie państwo odpowiadało za ten zrzut.
Czytaj więcej
Amerykańskie wojsko przeprowadziło w sobotę pierwszy zrzut pomocy dla mieszkańców Strefy Gazy. Śmierć Palestyńczyków stojących w kolejce po żywność podkreśliła rosnącą katastrofę humanitarną w zatłoczonej nadmorskiej enklawie po trwającej od miesięcy izraelskiej operacji wojskowej.
Tragedia podczas zrzutu pomocy humanitarnej w Strefie Gazy
Doniesienia o tym, że w wyniku incydentu zginęło pięć osób potwierdził Muhammad Al-Sheikh, szef szpitalnego oddziału ratunkowego szpitala Al Shifa w Gazie, największej placówki medycznej w regionie. Al-Sheikh podkreślił, że stan części hospitalizowanych rannych jest poważny. Do tragedii doszło z powodu awarii spadochronu.
Na nagraniu, które opublikowano w mediach społecznościowych widać, jak paleta z pomocą humanitarną z dużą prędkością opada w kierunku budynku mieszkalnego. Choć wydaje się, że spadochrony, do których podczepione były pozostałe palety otworzyły się poprawnie, to palety opadały z potencjalnie niebezpieczną prędkością, a ponieważ zrzutu dokonał samolot lecący na stosunkowo niewielkiej wysokości, przebywający w strefie zagrożenia ludzie nie mieli dużo czasu na ucieczkę.