Wojsko Ukrainy informuje, że do ataku doszło około godziny 2.30.
„Rosyjska flota staje się coraz mniejsza. Tym razem za okrętem flagowym rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, krążownikiem Moskwa, podąża duży okręt desantowy Nowoczerkask” - poinformował na Telegramie dowódca Sił Powietrznych Ukrainy, Mykoła Oleszczuk.
„Dziękujemy pilotom Sił Powietrznych i wszystkim zaangażowanym za ich wspaniałą pracę!” - dodał.
Rosja potwierdza, że w nocy doszło do ataku na okręt Nowoczerkask
Nocny atak potwierdził Siergiej Aksjonow, szef okupacyjnych władz Krymu. "W rejonie Teodozji doszło do ataku wroga. Obszar portu jest zabezpieczony. W tej chwili eksplozja ustała, pożar został zlokalizowany. Na miejscu pracują wszystkie niezbędne służby. Mieszkańcy kilku domów zostaną ewakuowani" - napisał.