Brytyjski wywiad: Dlaczego na paradzie w Moskwie było tak mało pojazdów pancernych

W środowym raporcie brytyjskiego wywiadu wojskowego zasugerowano, że Rosjanie mogli pokazać więcej pojazdów pancernych na paradzie w Moskwie, ale Kreml obawiał się krytyki w kraju.

Publikacja: 10.05.2023 09:02

Parada z okazji Dnia Zwycięstwa. 9 maja 2023, Moskwa

Parada z okazji Dnia Zwycięstwa. 9 maja 2023, Moskwa

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 441

Putinowskie święto zwycięstwa było ubogie, zabrakło sprzętu zniszczonego w Ukrainie i poległych tam żołnierzy.

Wojskowa parada na placu Czerwonym w Moskwie była bardziej niż skromna. Po placu przeszło tylko ok. 8 tys. żołnierzy, najmniej od 2008 roku, gdy po raz pierwszy za rządów Putina wzięły w niej udział pojazdy wojskowe, a ostatni raz maszerowali weterani.

Czytaj więcej

Dziwaczna majowa parada w Moskwie

Brytyjski wywiad wojskowy sugeruje, że parada w Moskwie pokazała logistyczne i strategiczne wyzwania komunikacyjne, przed którymi stoi rosyjskie wojsko 15 miesięcy po rozpoczęciu wojny na Ukrainie.

"Mimo ciężkich strat na Ukrainie, Rosja mogła pokazać więcej pojazdów pancernych. Władze prawdopodobnie powstrzymały się od tego, ponieważ chcą uniknąć krytyki wewnątrz kraju o priorytetowym traktowaniu parad nad działaniami bojowymi" - przekazano w raporcie.

Pomimo zaciętych walk i ogromnych strat w wojnie z Ukrainą, Władimir Putin zorganizował paradę w Moskwie. Podobnie jak w 2022 roku, nie wzięły w niej udziału samoloty, a jedynym czołgiem był 80-letni T-34.

Czytaj więcej

Skromna parada w Moskwie. Bez samolotów, z jednym 80-letnim czołgiem

Podczas przemówienia na paradzie Putin twierdził, że dla Rosji nie ma wrogich państw i że chce ona widzieć pokojową i wolną przyszłość.

Mimo wojny na udział w tegorocznej paradzie zgodzili się prezydenci Kazachstanu, Tadżykistanu, Kirgistanu, Uzbekistanu, Białorusi oraz premier Armenii.

Putinowskie święto zwycięstwa było ubogie, zabrakło sprzętu zniszczonego w Ukrainie i poległych tam żołnierzy.

Wojskowa parada na placu Czerwonym w Moskwie była bardziej niż skromna. Po placu przeszło tylko ok. 8 tys. żołnierzy, najmniej od 2008 roku, gdy po raz pierwszy za rządów Putina wzięły w niej udział pojazdy wojskowe, a ostatni raz maszerowali weterani.

Pozostało 81% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany