Czechy: "Referendum" ws. Kaliningradu. Ambasada Rosji poinformowana o aneksji

Uczestnicy happeningu w Pradze zebrali się przed ambasadą Rosji w Pradze, by poinformować Rosję o wynikach "referendum" na mocy którego, jak przekonywali, obwód kaliningradzki został anektowany przez Czechy.

Publikacja: 11.10.2022 09:52

Kaliningrad

Kaliningrad

Foto: Adobe Stock

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 230

W happeningu brało udział ok. 200 osób, które dołączyły do internetowej akcji wyśmiewającej nielegalne rosyjskie aneksje i pseudoreferenda na Ukrainę, poprzez informowanie o analogicznych działaniach mających na celu przyłączenie obwodu kaliningradzkiego do Czech, co miałoby zapewnić Republice Czeskiej m.in. dostęp do morza.

W ramach happeningu jego organizatorzy planowali poinformować przedstawicieli rosyjskiej placówki dyplomatycznej o wynikach "referendum" w sprawie aneksji obwodu kaliningradzkiego przez Czechy. W hołdzie dla "piętnastego kraju Republiki Czeskiej" przed ambasadą Rosji w Pradze odegrano czeski hymn narodowy.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Królewiec jest czeski, czyli cyberwojna z Rosją

Uczestnicy happeningu przed ambasadą mieli ze sobą transparenty głoszące, że "Kralovec (czeska nazwa Kaliningradu - red.) był, jest i będzie czeski - W. I. Lenin".

- Odkąd Władimir Putin ustanowił niewielki precedens w prawie międzynarodowym przez ustalanie wyników referendów z wyprzedzeniem, my wiemy jak referendum się zakończy. Spodziewamy się co najmniej 90 proc. głosów "za" - mówił Tomáš Kotrouš, jeden z organizatorów happeningu.

Czechy miałyby, według organizatorów prześmiewczej akcji, rościć sobie prawa do obwodu kaliningradzkiego w związku z faktem, że dawny Królewiec został założony w XIII wieku przez krzyżowców w imieniu czeskiego króla

- Chcemy pokazać czeski humor. Dodatkowo uruchomiliśmy organizację charytatywną Prezenty dla Putina, która - mamy nadzieję - zbierze trochę pieniędzy dla ukraińskiej armii. Organizacja już zebrała pieniądze na pierwszy czeski czołg, który zostanie wysłany na Ukrainę - dodał.

W happeningu brał udział europarlamentarzysta  Tomáš Zdechovský, który jako jeden z pierwszych udostępnił wpis z jednego z polskich satyrycznych kont, sugerujący, że obwód kaliningradzki powinien zostać podzielony między Polskę a Czechy, by zapewnić Czechom dostęp do morza.

Czechy miałyby, według organizatorów prześmiewczej akcji, rościć sobie prawa do obwodu kaliningradzkiego w związku z faktem, że dawny Królewiec został założony w XIII wieku przez krzyżowców w imieniu czeskiego króla, Przemysła Ottokara II.

W happeningu brało udział ok. 200 osób, które dołączyły do internetowej akcji wyśmiewającej nielegalne rosyjskie aneksje i pseudoreferenda na Ukrainę, poprzez informowanie o analogicznych działaniach mających na celu przyłączenie obwodu kaliningradzkiego do Czech, co miałoby zapewnić Republice Czeskiej m.in. dostęp do morza.

W ramach happeningu jego organizatorzy planowali poinformować przedstawicieli rosyjskiej placówki dyplomatycznej o wynikach "referendum" w sprawie aneksji obwodu kaliningradzkiego przez Czechy. W hołdzie dla "piętnastego kraju Republiki Czeskiej" przed ambasadą Rosji w Pradze odegrano czeski hymn narodowy.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany