Podolak i Melnyk krytykują decyzję Komitetu Noblowskiego

Doradca szefa kancelarii prezydenta Zełenskiego Mychajło Podolak i kończący misję w Niemczech ambasador Ukrainy Andrij Melnyk skrytykowali decyzję Komitetu, który przyznał Pokojową Nagrodę Nobla Białorusinowi oraz rosyjskiemu Memoriałowi i ukraińskiemu Centrum Wolności Obywatelskich.

Publikacja: 07.10.2022 18:34

Berit Reiss-Andersen, przewodnicząca Komitetu Noblowskiego, ogłasza laureatów Pokojowej Nagrody Nobl

Berit Reiss-Andersen, przewodnicząca Komitetu Noblowskiego, ogłasza laureatów Pokojowej Nagrody Nobla

Foto: PAP/NTB, Heiko Junge

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 226

Tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla trafiła do białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego, zdelegalizowanego rosyjskiego "Memoriału" oraz do ukraińskiego Centrum Wolności Obywatelskich.

Czytaj więcej

Pokojowa Nagroda Nobla. Wśród laureatów Aleś Bialacki i Memoriał

Decyzję Komitetu Noblowskiego skrytykował doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak.

"Komitet Noblowski interesująco rozumie słowo „pokój”, jeśli przedstawiciele dwóch krajów, które zaatakowały trzeci,wspólnie otrzymują Pokojową Nagrodę Nobla" - napisał polityk.

Dodał, że ani organizacje rosyjskie, ani białoruskie ie były w stanie zorganizować oporu przeciwko wojnie.

"Tegoroczny Nobel jest 'wspaniały'" - skwitował.

Równie krytyczny wobec decyzji Komitetu jest Andrij Melnyk, wieloletni ambasador Ukrainy w Niemczech.

Uważa on, że dobór laureatów Pokojowego Nobla sugeruje "absolutnie błędne i druzgocące wrażenie" w typie rosyjskiej propagandy, że Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini to "trzy braterskie słowiańskie narody", należące do "tego samego geopolitycznego obszaru kulturowego", w ramach którego kłócą się ze sobą".

"Co za bzdura" - dodał Melnyk.

W późniejszej dyskusji pod wpisem Melnyk stwierdził, że odzwierciedla to "kolonialny, imperialny pogląd Zachodu na Ukrainę".

Tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla trafiła do białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego, zdelegalizowanego rosyjskiego "Memoriału" oraz do ukraińskiego Centrum Wolności Obywatelskich.

Decyzję Komitetu Noblowskiego skrytykował doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak.

Pozostało 87% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany