Czytaj więcej
24 lutego rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przekonuje, że inicjatywa na froncie należy do Ukraińców.
Putin poinformował we wtorek rano, że podpisał dekret o częściowej mobilizacji. Do wojska mają być powoływani rezerwiści i osoby mające doświadczenie bojowe lub specjaliści potrzebni rosyjskiej armii.
- Chodzi o tych, którzy już służyli, mają wojskowe przeszkolenie, lub są specjalistami, których Siły Zbrojne dziś potrzebują, mają doświadczenie bojowe. I, oczywiście, chciałbym uprzedzić pytania, które mogą się pojawić w związku z tym: mobilizacja, pobór studentów, którzy są w trakcie studiów, nie wchodzi w grę - podkreślił Szojgu w rozmowie z telewizją Rossija-24.
Linia kontaktu liczy ponad 1 000 km. Oczywiście to, co jest za nią, musi być zabezpieczone
Siergiej Szojgu, minister obrony Rosji
Szojgu odpowiadał na pytania dziennikarzy o to kto będzie objęty mobilizacją.