Ukraińska armia: Zatopiliśmy rosyjski okręt desantowy "Orsk"

Ukraińska marynarka wojenna poinformowała na swojej stronie na Facebooku, że ukraińska armia zatopiła duży rosyjski okręt desantowy "Orsk", który poszedł na dno w pobliżu portu w Berdiańsku.

Publikacja: 24.03.2022 09:40

Moment eksplozji w porcie w Berdiańsku

Moment eksplozji w porcie w Berdiańsku

Foto: Ukraińska marynarka wojenna

arb

Rankiem "Orsk" miał zostać uszkodzony i stanął w płomieniach na wodach Morza Azowskiego.

"Duży okręt desantowy 'Orsk', wchodzący w skład Floty Czarnomorskiej, został zniszczony w porcie w Berdiańsku, zajętym przez Rosję" - informuje ukraińska marynarka wojenna.

Ukraińskie media podają, że "Orsk" został zatopiony, a dwie inne rosyjskie jednostki nawodne stanęły w płomieniach.

Zniszczony miał zostać także skład amunicji i paliwa w porcie.

Czytaj więcej

Boris Johnson porównuje Zełenskiego do Churchilla. "Ukraińcy jak lew"

Rosja zdobyła port Berdiańsk w pierwszej fazie wojny na Ukrainie. Port leży pomiędzy Krymem, a oblężonym przez Rosjan Mariupolem.

O eksplozji i pożarze w porcie w Berdiańsku media informowały od rana.

Zastępczyni ministra obrony Ukraina, Anna Malyar poinformowała, że zatopiony okręt mógł przewozić do 20 czołgów, 45 transporterów opancerzonych i 400 żołnierzy.

Rankiem "Orsk" miał zostać uszkodzony i stanął w płomieniach na wodach Morza Azowskiego.

"Duży okręt desantowy 'Orsk', wchodzący w skład Floty Czarnomorskiej, został zniszczony w porcie w Berdiańsku, zajętym przez Rosję" - informuje ukraińska marynarka wojenna.

Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Izrael zniszczył tajny ośrodek nuklearny w Iranie
Konflikty zbrojne
Kim Dzong Un nakazał rozpoczęcie masowej produkcji dronów-kamikadze
Konflikty zbrojne
Korea Północna dostarczyła Rosji najpotężniejszy system artyleryjski ze swoich arsenałów
Konflikty zbrojne
Rosjanom brakuje sprzętu. Zabierają czołgi nawet z wytwórni filmowej
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował stolicę Syrii. Są ofiary