Michał Szułdrzyński: Trump, Orbán, papież Franciszek i inni „siewcy” pokoju

W okrągłą rocznicę polskiego członkostwa w NATO nad bezpieczeństwo naszego regionu zaczęły nadciągać czarne chmury. W dodatku chaotyczne deklaracje liderów państw Zachodu wystawiają jego jedność na poważną próbę.

Publikacja: 12.03.2024 17:37

Michał Szułdrzyński: Trump, Orbán, papież Franciszek i inni „siewcy” pokoju

Foto: AFP

25. rocznica wejścia Polski do NATO przebiega w podniosłej, ale mimo wszystko optymistycznej atmosferze. W przededniu jej sojusz powiększył się o kolejne państwo, Szwecję, sprawiając, że Morze Bałtyckie staje się – z wyjątkiem obwodu królewieckiego oraz wschodniej części Zatoki Fińskiej – wewnętrznym akwenem państw NATO. Gratulujemy sobie, że w 1999 r. wykorzystaliśmy okno możliwości, przesuwając Polskę na Zachód, że potwierdziliśmy ten wybór pięć lat później, gdy zostaliśmy członkiem Unii Europejskiej. Cieszymy się, że jesteśmy wreszcie, po całych stuleciach, po właściwej stronie mapy i historii. Cieszymy się, że NATO jest silniejsze dzięki dołączeniu do sojuszu Finlandii i Szwecji.

Czarne chmury na horyzoncie w rocznicę wejścia do NATO

Ale ta rocznicowa atmosfera nie powinna uśpić naszej czujności. Sytuacja na froncie ukraińskim nie jest różowa, Zachód zaś nie jest w stanie dostarczyć Siłom Zbrojnym Ukrainy tyle broni i amunicji, ile ta potrzebuje. Widać też, że armia rosyjska, choć skorumpowana, zbiurokratyzowana i nielicząca się z życiem własnych żołnierzy, potrafi się uczyć w boju. Stąd ostrzeżenia wywiadów i różnego rodzaju think tanków, że za kilka lat Władimir Putin może zechcieć zaczepić któreś z państw NATO. Być może nie będzie to wojna tradycyjna, ale jakaś forma hybrydowego ataku, który wystawi na próbę lojalność Zachodu.

W dodatku coraz bardziej niepokojąco brzmią zapowiedzi Donalda Trumpa, który ma spore szanse wygrać wkrótce wybory prezydenckie w USA. Jak relacjonował Viktor Orbán, Trump podczas ostatniej rozmowy z węgierskim premierem zapowiedział, że doprowadzi do natychmiastowego zakończenia wojny, bo odetnie Ukrainę od amerykańskiej pomocy, co zmusi Kijów do natychmiastowych pertraktacji pokojowych. „Nie da ani grosza na wojnę Ukrainy z Rosją. Dlatego wojna się skończy” – powiedział Orbán, ciesząc się, że „plan pokojowy” Donalda Trumpa jest zbieżny z „pokojowym” podejściem rządu w Budapeszcie.

Czytaj więcej

Biała flaga omylnego papieża

W tym kontekście bardzo złowrogo zabrzmiały również słowa papieża Franciszka, który wezwał Ukrainę do tego, by miała odwagę wywiesić białą flagę i negocjować pokój z Rosją.

Czytaj więcej

Po słowach papieża o Ukraińcach i "białej fladze" teraz Watykan mówi o Rosji

Jedność Zachodu wystawiona na kolejną próbę

To wszystko pokazuje, że sytuacja z dnia na dzień może się zmienić na nie do końca korzystną dla Polski. Tym bardziej że w Stanach Zjednoczonych w sprawie pomocy Ukrainie nie ma zgody na Kapitolu. Sytuacji nie polepszają spekulacje prezydenta Francji Emmanuela Macrona o wysłaniu wojsk NATO do Ukrainy czy niekonsultowany z nikim pomysł prezydenta Andrzeja Dudy by zwiększyć finansowanie armii obowiązkowo do 3 proc. PKB. Taki chaos informacyjny i decyzyjny nie służy jedności NATO.

25. rocznica wejścia Polski do NATO przebiega w podniosłej, ale mimo wszystko optymistycznej atmosferze. W przededniu jej sojusz powiększył się o kolejne państwo, Szwecję, sprawiając, że Morze Bałtyckie staje się – z wyjątkiem obwodu królewieckiego oraz wschodniej części Zatoki Fińskiej – wewnętrznym akwenem państw NATO. Gratulujemy sobie, że w 1999 r. wykorzystaliśmy okno możliwości, przesuwając Polskę na Zachód, że potwierdziliśmy ten wybór pięć lat później, gdy zostaliśmy członkiem Unii Europejskiej. Cieszymy się, że jesteśmy wreszcie, po całych stuleciach, po właściwej stronie mapy i historii. Cieszymy się, że NATO jest silniejsze dzięki dołączeniu do sojuszu Finlandii i Szwecji.

Komentarze
Michał Szułdrzyński: A co, jeśli skan tęczówki wpadnie w oko przestępcom?
Komentarze
Michał Płociński: Donald Tusk może gorzko pożałować swojego uspokajania ws. powodzi
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Komisja bez politycznej mocy. Nie rząd, lecz znowu sekretariat Europy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wypadek na Trasie Łazienkowskiej, wypadek na A1, czyli zgubne skutki „trybu Boga”
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Powódź 2024. Fundusz Sprawiedliwości i wozy strażackie, czyli czego nie rozumie Suwerenna Polska