Rząd obniżył do zera stawkę VAT na większość produktów spożywczych, głównie nieprzetworzonych, z dniem 1 lutego 2022 r. Początkowo na trzy miesiące, później obowiązywanie obniżki przedłużano jeszcze kilkakrotnie, ale miała zostać zakończona z końcem roku.
– Jeśli będzie taka potrzeba i inflacja nie będzie spadała w satysfakcjonującym tempie, jesteśmy gotowi przedłużyć te tarcze. Mamy jednak nadzieję, że inflacja zacznie spadać. Zresztą to już ewidentnie widać. W przyszłym miesiącu liczymy, że będzie to już poniżej 10 proc. – powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
Czytaj więcej
Inflacja w sierpniu wyhamowała do 10,1 proc. rok do roku z 10,8 proc. w lipcu. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych, które w lipcu w ciągu miesiąca zmalały po raz pierwszy od półtora roku, w sierpniu stały w miejscu.
Antyinflacyjna obniżka z perspektywy konsumenta nie oznacza wielkich zmian cen, które wciąż mocno w ujęciu rocznym rosną. Przy okazji jej wprowadzania sieci handlowe były mocno kontrolowane, czy wywiązują się z obowiązku obniżek. Przy okazji sklepy musiały przy kasach informować, że VAT na żywność został zniesiony decyzją polskiego rządu.
Powrót 5-proc. VAT może podnieść ceny żywności
Teraz handlowcy spekulują, że przyczyną zmiany podejścia może być choćby niedostatecznie szybki spadek inflacji. GUS pokazuje trend spadkowy, ale ceny w sklepach choć wolniej, to nadal mocno rosną w ujęciu rocznym.