Ustawa przygotowana przez litewskie władze ma na celu „zapewnienie interesów bezpieczeństwa Litwy i społeczeństwa, które są łamane przez hybrydową agresję Białorusi”. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że każde państwo UE ponosi wyłączną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo narodowe. W związku z tym ma prawo decydować, co należy zrobić, aby to zapewnić.
„Transakcje, które zostały zawarte przed nałożeniem sankcji na Litwie muszą zostać natychmiast zakończone jednostronnie lub za porozumieniem stron, albo ich wykonanie musi zostać wstrzymane na czas trwania sankcji. Zabronione jest zawieranie transakcji, których realizacja byłaby wbrew sankcjom obowiązującym na Litwie” – czytamy w projekcie, cytowanym przez agencję BNS.
Jeśli ustawa zostanie uchwalona, rząd określi czas trwania sankcji, procedurę ich znoszenia, przedłużania, a także wyjątki i działania, które osoby fizyczne i prawne muszą lub nie mogą podjąć.
Czytaj więcej
Białoruski dyktator, Aleksandr Łukaszenko, ostrzegł, że jeśli Białoruś dotkliwie odczuje sankcje nałożone na jego kraj, wówczas Mińsk może być zmuszony wstrzymać tranzyt rosyjskiego gazu do Europy - informuje agencja BiełTA. Łukaszenko miał mówić o tym w rozmowie z tureckim nadawcą, TRT.
Władze Litwy zdają sobie sprawę, że po uchwaleniu ustawy, ze względu na ograniczenia, przedsiębiorcy mogą ponieść straty, dlatego proponuje się ustalenie okresu przejściowego na przygotowanie się do tego.