Bank Rosji włącza drukarkę, dodrukuje bilion rubli

Rosyjski bank centralny zasili system bankowy kraju kolejnym bilionem rubli (50 mld zł). Nowe pieniądze są potrzebne bankom państwowym, dzięki którym rząd rosyjski łata największą od sześciu lat dziurę w budżecie.

Aktualizacja: 07.11.2020 16:35 Publikacja: 07.11.2020 15:23

Bank Rosji włącza drukarkę, dodrukuje bilion rubli

Foto: Bloomberg

W poniedziałek 9 listopada Bank Rosji przeprowadzi kolejną serię długoterminowych przetargów repo, oferując bankom kredyty zabezpieczone papierami wartościowymi. Limit operacji na okres 1 miesiąca zostanie zwiększony z 1 do 1,5 bln rubli - poinformował w piątek regulator. To druga podwyżka limitu w ciągu miesiąca. W październiku limit, który początkowo wynosił 100 mld rubli, został zawyżony 10-krotnie. Maksymalna roczna kwota repo pozostanie niezmieniona - 100 mld rubli.

12 października bank centralny przelał do banków 626 mld rubli w formie pożyczek na miesiąc i rok. Nowy łączny limit pozwala mu dodać do systemu kolejne 974 miliardy rubli. Nowe pieniądze są potrzebne największym bankom państwowym- Sbierbankowi, VTB, Gazprombankowi, dzięki którym rząd rosyjski łata najgorszy deficyt budżetowy od 6 lat, podkreśla portal finanz.ru.

Od początku września ministerstwo finansów pożyczyło na rynku rekordowe 2,7 bln rubli (130 mld zł). To więcej niż w poprzednich 12 miesiącach łącznie. We wrześniu sprzedano obligacji skarbowych o wartości 836 mld rubli, a ponad 80 proc. emisji trafiło do trzech graczy: Sbierbanku (512 mld rubli), Gazprombanku (84 mld) i VTB (82 mld).

W październiku szybkość absorpcji długu podwoiła się (1,5 bln rubli), a pierwsze listopadowe aukcje przyniosły do ??budżetu ponad 400 mld rubli. „Rosyjskie banki już niemal wyczerpały rezerwę płynności rubla, a dalsze zakupy obligacji będą musiały być finansowane przez bank centralny poprzez dodruk pieniądza" - piszą analitycy Raiffeisenbank.

Dla zbalansowania sytuacji ministerstwo finansów Rosji zwraca do systemu bankowego zaciągnięte w formie zadłużenia ruble. Banki otrzymały w październiku 1,2 biliona rubli tymczasowo wolnych środków budżetowych na depozytach. „Ale pod koniec roku spodziewany jest gwałtowny wzrost wydatków rządowych i pieniądze te będą musiały zostać wycofane. Na rynku może pojawić się „krótkoterminowa nierównowaga płynności", ostrzegał bank centralny. Aby to pokryć, zgodnie z pomysłem regulatora, banki potrzebują nowych zastrzyków gotówki. W okresie styczeń-wrzesień budżet federalny Rosji miał deficyt w wysokości 1,8 biliona rubli (90 mld zł). W rzeczywistości jednak dziura wynosi około 3 biliony, ponieważ oficjalne szacunki uwzględniają pieniądze otrzymane z banku centralnego w ramach transakcji akcjami Sbierbanku.

Ministerstwo finansów wykonało kreatywną księgowość zapisując je jako „dochody", a nie „źródła finansowania deficytu", co pozwoliło zamaskować jedną trzecią dziury w finansach państwa Na koniec roku deficyt ma sięgnąć 4 proc. PKB, czyli 4,4 bln rubli (220 mld zł). Biorąc pod uwagę pieniądze z Sbierbanku, realna kwota wynosi zatem 5,6 biliona rubli czyli równowartość 270 mld zł.

W poniedziałek 9 listopada Bank Rosji przeprowadzi kolejną serię długoterminowych przetargów repo, oferując bankom kredyty zabezpieczone papierami wartościowymi. Limit operacji na okres 1 miesiąca zostanie zwiększony z 1 do 1,5 bln rubli - poinformował w piątek regulator. To druga podwyżka limitu w ciągu miesiąca. W październiku limit, który początkowo wynosił 100 mld rubli, został zawyżony 10-krotnie. Maksymalna roczna kwota repo pozostanie niezmieniona - 100 mld rubli.

12 października bank centralny przelał do banków 626 mld rubli w formie pożyczek na miesiąc i rok. Nowy łączny limit pozwala mu dodać do systemu kolejne 974 miliardy rubli. Nowe pieniądze są potrzebne największym bankom państwowym- Sbierbankowi, VTB, Gazprombankowi, dzięki którym rząd rosyjski łata najgorszy deficyt budżetowy od 6 lat, podkreśla portal finanz.ru.

Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska