O nowym, szybkim kredycie z Banku Światowego poinformował Andrij Jermak szef biura prezydenta Ukrainy, po telefonicznej rozmowie z Anną Bjerde. Szwedka jest wiceprezeską BŚ odpowiedzialną za sprawy Europy i Azji Środkowej.
Uzgodniony kredyt zostanie przeznaczony na wsparcie reform, które są „krytycznie ważne dla odrodzenia gospodarki i powinny pomóc Ukrainie złagodzić skutki pandemii".
O jakie „krytycznie ważne" reformy chodzi? O reformę rolną czyli swobodny obrót ziemią, a także reformowanie zarządzania korporacyjnego na Ukrainie. W tej drugiej zmiany dotyczą wprowadzenia zasad do tej pory na Ukrainie mało znanych i na ogół nie przestrzeganych jak etyka prowadzenia biznesu czy etyka korporacji.
O tym, a także o zapewnieniu makroekonomicznej stabilności, rozmawiali Jermak i Bjerde, informuje agencja Unian. Bank Światowy, choć oficjalnie tego nie potwierdza, jest zaniepokojony niedawnym podaniem się do dymisji prezesa ukraińskiego banku centralnego. Jakow Smolij uzasadnił odejście naciskami politycznymi, które od dłuższego czasu są wywierane na bank.
Decyzja skutkowała gwałtownym osłabieniem hrywny i wzrostem popytu na waluty. 2 lipca bank centralny rzucił na rynek 151 mln dolarów, by podtrzymać kurs hrywny.