Firmy w Rosji toną w pesymizmie. To efekt sankcji

Wskaźnik optymizmu przedsiębiorców w Rosji jest najniższy z badanych 32 państw świata. Polska jest w połowie stawki dzięki mocnemu wzrostowi w ostatnim okresie.

Aktualizacja: 04.03.2024 06:16 Publikacja: 04.03.2024 03:00

Firmy w Rosji toną w pesymizmie. To efekt sankcji

Foto: OLGA MALTSEVA / AFP

W Polsce wskaźnik optymizmu przedsiębiorców wynosi 58,8 pkt, co plasuje ich w połowie zestawienia 32 krajów – wynika z badania Global Business Optimism Insights za I kwartał 2024 r. przygotowanego przez Dun & Bradstreet, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.

Rosja w dołku

– Od września 2023 r. wskaźnik optymizmu [przedsiębiorców w Polsce – red.] wzrósł o blisko 10 pkt, przy czym tylko w ostatnim kwartale o 6,6 pkt – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet. – Powodem jest spadek inflacji, stabilna polityka monetarna państwa i zmiana rządu. W kolejnym kwartale spodziewane jest obniżenie wskaźnika optymizmu, głównie w sektorze produkcji rolno-spożywczej i transporcie – dodaje, podkreślając, że będzie to prawdopodobnie efekt trwających strajków i niezadowolenia przedsiębiorców z obecnej sytuacji w rolnictwie.

Jak zauważa Dun & Bradstreet, najgorsze w badaniu firm 32 krajów są wyniki dla Rosji, gdzie wskaźnik optymizmu wynosi 50,7 pkt. Eksperci podkreślają, że sankcje i gospodarcza alienacja wynikająca z trwającej wojny w Ukrainie oraz sankcji mocno wpływają na poziom optymizmu rosyjskich przedsiębiorców.

Czytaj więcej

Rosyjska gospodarka w czasie wojny. Rynek żywiony propagandową kroplówką

Wyjątek stanowi tam globalny wskaźnik zaufania do inwestycji biznesowych. Tu Rosja znalazła się w pierwszej dziesiątce najbardziej optymistycznych krajów. Może to być efekt gospodarki wojennej [Kreml inwestuje w produkcję dla armii, nie licząc się z kosztami – red.], co zauważa choćby Allianz Trade. Analitycy wyjaśniają, że silniejszy niż oczekiwano wzrost realnego PKB w 2023 r. o 3,6 proc. odzwierciedla przesunięcie zasobów do przemysłu wojennego i budownictwa, co maskuje słabe wyniki większości innych sektorów. Allianz Trade prognozuje wzrost PKB w Rosji o 2,5 proc. w 2024 r.

– Wzrost w 2023 r. był głównie tam stymulowany przez silną ekspansję w branżach związanych z wojną, budownictwem i sprzedażą detaliczną. W szczególności przemysł wojenny i budownictwo gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich dwóch lat, a ich produkcja w 2023 r. była odpowiednio o 35 proc. i 15 proc. wyższa niż w 2021 r. – piszą w raporcie. – Z drugiej strony produkcja w sektorach motoryzacyjnym i transportu lotniczego była w 2023 r. znacznie poniżej poziomów sprzed wojny – dodają.

– W trakcie agresji na Ukrainę co prawda optymizm rosyjskich przedsiębiorców maleje, ale firmy te i tak znajdują coraz to nowsze metody omijania sankcji. To niestety pokłosie globalizacji, która nie zwraca dużej uwagi na cierpienie lokalne, ale ma zdecydowany wpływ na gospodarkę i nastroje krajów sąsiadujących – mówi Andrzej Targosz, partner w Bitspiration Booster.

Powiew optymizmu w Polsce

W Polsce, podobnie jak na świecie, największym poziomem optymizmu wykazują się duże firmy i przedsiębiorcy z branży handlowej, usług i nieruchomości. Na tym tle najsłabiej wypada produkcja.

– Polskie firmy niewątpliwie odczuwają wzrost cen i kosztów, co znajduje odbicie w ich wynikach finansowych. Śledzimy branżę elektroniczną od 25 lat i widzimy, że obecnie przemysł elektroniczny nie tylko osiągnął stabilną pozycję i pomimo trudności nadal się rozwija – mówi Irma Björsell, prezes Evertiq AB. – W 2024 r. branża może się zmagać z pewnymi problemami, jednak już druga połowa roku pozwoli firmom odetchnąć. Nastroje panujące wśród przedsiębiorców są optymistyczne, a potwierdzenie tego stanowią plany polskich i międzynarodowych firm – dodaje.

Nastroje optymistyczne są coraz mocniej zauważalne, co pokrywa się z ogólnym oczekiwaniem poprawy sytuacji gospodarczej w kraju. – W drugiej połowie roku 2024 spodziewamy się ożywienia gospodarczego zarówno w branży odnawialnych źródeł energii, w której działamy, jak i w całej gospodarce. Prognozuję, że duży wpływ na pojawienie się optymistycznych nastrojów wśród przedsiębiorców będą miały środki finansowe, które wpłyną do Polski w ramach KPO – mówi Michał Sochacki, prezes beeIN. – Spodziewamy się, że polską gospodarkę zasili 600 mld zł, z czego ok. 150 mld zł zostanie przeznaczonych na inwestycje realizowane przez samorządy. Czynnikiem, który może nieco chłodzić nastroje, jest natomiast ryzyko kontynuacji agresywnej polityki ze strony Rosji – dodaje.

Polityka gospodarcza nowego rządu skłania analityków do raczej pozytywnych ocen. – Odblokowane środki unijne, częściowo już w tym roku, powinny być istotnym impulsem do uruchomienia projektów inwestycyjnych. Jest wiele projektów z przygotowaną dokumentacją projektową i uzyskanymi pozwoleniami na budowę – mówi Mariusz Kostrzewa, prezes Zeneris Projekty. – Samorządy są gotowe do realizacji tych inwestycji. W sektorze przedsiębiorstw widzimy oczekiwanie uruchomienia inwestycji połączonych z projektami tzw. zazielenienia przedsiębiorstw. W drugiej połowie roku liczymy na wzrost zamówień – dodaje.

W efekcie prognozy odbicia w konsumpcji są coraz mocniejsze. – W Polsce optymizm firm wynikający ze zmiany władzy i nadziei na dostęp do europejskiego kapitału jest nadmierny. Przedsiębiorcy zaczynają stopniowo rozumieć, że subwencje mogą nie załatać dziury wynikającej z nierównej konkurencji. Nie pokryją deficytów we wszystkich gałęziach gospodarki – ostrzega Andrzej Targosz. – Widać to nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie, która jest w dość poważnym klinczu – dodaje.

W Polsce wskaźnik optymizmu przedsiębiorców wynosi 58,8 pkt, co plasuje ich w połowie zestawienia 32 krajów – wynika z badania Global Business Optimism Insights za I kwartał 2024 r. przygotowanego przez Dun & Bradstreet, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.

Rosja w dołku

Pozostało 95% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska