Na polecenie prokuratorów z 1 Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie zatrzymali dzisiaj na terenie województwa lubelskiego siedem osób.
To kolejne zatrzymania w wątku śledztwa prowadzonego przez zespół prokuratorów w sprawie GetBacku, w ramach którego śledczy rozliczają działania osób, które bezpośrednio dokonywały sprzedaży obligacji.
Zatrzymani, czterech mężczyzn i trzy kobiety, mają dziś usłyszeć w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie zarzuty popełnienia przestępstw oszustwa względem mienia znacznej wartości po uprzednim podrobieniu dokumentów elektronicznych, świadczenia doradztwa inwestycyjnego, ofertowania i sprzedaży obligacji bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego oraz ujawnienia tajemnicy bankowej. Po wykonaniu czynności w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie prokurator podejmie decyzję w przedmiocie zastosowania środków zapobiegawczych. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności
Z ustaleń śledztwa wynika, że klienci, którzy kupili ponad 5 mln obligacji o wartości blisko 3 mld zł, wyemitowanych przez GetBack, byli wprowadzani w błąd co do sytuacji finansowej spółki i jej możliwości wywiązania się z zobowiązań finansowych - podaje Prokuratura Regionalna. Ze względu na skalę emisji i wysokie oprocentowanie obligacji GetBack stopniowo tracił możliwość ich wykupienia, o czym nie informowano klientów, którym dalej sprzedawano obligacje. Oferując je za pośrednictwem sieci sprzedaży Idea Banku, oszukiwano klientów także w kwestii właściwości obligacji, gwarancji zysków i bezpieczeństwa inwestycji. Nakłaniano ich do zakupu, przedstawiając ofertę jako ekskluzywną i ograniczoną w czasie. Pracownicy sieci sprzedaży Idea Banku, nawet ci najniższego szczebla, mieli świadomość, że obligacje GetBack są obarczone wysokim ryzykiem, nie dają gwarancji zwrotu kapitału i nie są zabezpieczone w żaden dodatkowy sposób. Mimo tego przekazywali klientom nieprawdziwe informacje, że obligacje są bezpieczniejsze niż lokata bankowa. Telefonowali do klientów Idea Banku, którzy mieli w nim lokaty bankowe, zapewniające bezpieczeństwo i gwarancję zwrotu kapitału, proponując zamianę ich na ryzykowne obligacje emitowane przez GetBack, pozbawione gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Sprzedawcy oferowali obligacje często osobom starszym, które były zainteresowane wyłącznie bezpiecznym lokowaniem swoich pieniędzy, a w wyniku oszukańczych metod, często utracili oszczędności życia – twierdzą prokuratorzy.
W rezultacie Klienci Idea Banku stanowią największą grupę – czterech z dziewięciu tysięcy pokrzywdzonych. Ich dane Idea Bank, łamiąc tajemnicę bankową, przekazywał bez upoważnienia, przedstawicielom domów maklerskich. Bank aż do listopada 2017 roku, nie miał zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego na wykonywanie działalności maklerskiej, a więc oferowanie instrumentów finansowych i prowadzenia doradztwa inwestycyjnego. Opisane działania Idea Bank uznane zostały w lipcu 2020 roku przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów, w konsekwencji czego UOKIK nałożył na Idea Bank karę w wysokości 17,2 mln zł i zobowiązał ją do wypłaty rekompensat klientom.